Robert Lewandowski. Co Polska może dać popkulturze po Wiedźminie?
- 11 polskich zjawisk, które mogą zawojować świat po Wiedźminie
- Polskie legendy
- Trylogia Henryka Sienkiewicza
- 1920+ Jakuba Różalskiego
- Słowiańszczyzna
- Robert Lewandowski
- Seria Feliks, Net i Nika Rafała Kosika
- Jądro ciemności Josepha Conrada
- PRL w konwencji cyberpunk albo sci fi
- Świat Szereru Feliksa W. Kresa
- Polskie kryminały
Robert Lewandowski

- Kto to: Najlepszy polski piłkarz, obecnie jeden z najlepszych na świecie, świeżo upieczony zdobywca pucharu Ligi Mistrzów, najważniejszego trofeum w klubowej piłce.
Zaskoczeni? Lewy to nie tylko świetny sportowiec, ale także wartościowa marka handlowa, której popularność po wygranej Lidze Mistrzów ciągle będzie rosnąć. Polski napastnik rozpoznawalny jest na całym świecie, dlatego nie można wykluczyć, że ktoś w końcu zainwestuje w grę stricte o nim. Dlaczego o Lewym, a nie np. o Messim czy Cristiano Ronaldo czy Neymarze? Bo ich kariery w pewien sposób są modelowe, genialny Argentyńczyk to wytwór La Masii, szkółki FC Barcelony, zaś Ronaldo to diament ukształtowany przez kuźnię talentów Sportingu Lizbona. Ich sukces budowany był wzorcowo i schematycznie, a kariera Lewandowskiego to wspinanie się na szczyt, pokonywanie kolejnych barier i podejmowanie coraz to większych wyzwań. I nie od początku usłana była różami – wystarczy przypomnieć odrzucenie RL9 przez Legię Warszawa czy początki jego przygody w Borussii Dortmund.
Szczerze mówiąc, kariera naszego najlepszego piłkarza to gotowy scenariusz na piłkarski tryb fabularny do jakiejś gry piłkarskiej (chyba że wzięliby się za niego scenarzyści odpowiedzialni za historię Alexa Huntera…). W przyszłości to całkiem możliwe, zwłaszcza że Robert Lewandowski staje się coraz bardziej rozpoznawalny w Azji i w Stanach Zjednoczonych, gdzie on jak i Bayer Monachium mają rosnącą liczbę fanów. Co jeszcze? Gameplay, który można oprzeć na systemie wyzwań i odgrywania najważniejszych spotkań, które przeszły do historii. Ustrzel Robertem 4 gole Realowi Madryt, wbij w dziewięć minut 5 bramek Wolfsburgowi i tak dalej. Może wreszcie tryb fabularny w grze sportowej byłby ciekawy?
O ty, jak nośną marką Robert Lewandowski jest, niech świadczy fakt, że TVN zamówiło serial animowany o tym piłkarzu. Będzie się nazywał Kosmiczny wykop i… raczej nie mamy co liczyć na opowieść o faktycznym przebiegu kariery sportowca, bo fabuła dorzuci do puli elementy SF.