NieR: Automata. 10 gier jRPG, od których warto zacząć przygodę

Sebastian Kasparek

NieR: Automata

  1. Co sprawia, że jest przystępna: prosty system walki i bardzo żwawa, płynna eksploracja stosunkowo niewielkiego świata gry
  2. Rok premiery: 2017
  3. Twórcy: PlatinumGames

Ja sam oddaję głos przede wszystkim na grę NieR: Automata – to idealny wstęp do świata jRPG głównie z uwagi na fakt, że nie mamy tu do czynienia z czystym reprezentantem tego gatunku, który mógłby zrazić statyczną rozgrywką czy archaicznymi mechanizmami. Automata jest tworem będącym raczej wypadkową ewolucji tego segmentu japońskiej szkoły. Szczątkowe elementy RPG są tu co prawda obecne, ale systemowo to w większym stopniu prosta, aczkolwiek szalenie efekciarska gra akcji, która nie powinna sprawić nikomu większych problemów. Wprawne oko zauważy również, że NieR to coś więcej niż japońskie dziwadło, a ze względu na pewne podobieństwa przekazu może przekonać do siebie osoby, które przed laty zafascynowane były losami Bezimiennego z Planescape’a: Tormenta.

Tym, co stanowi o sile tego tytułu, jest z kolei sposób prowadzenia scenariusza oraz kreowania relacji pomiędzy bohaterami spektaklu, światem przedstawionym i samym graczem – pod tym względem to czysta japoński brylant. Dla wielu może to być studnia bez dna, w której przepadną bez reszty, choć wiadomo, że to zawsze totalnie subiektywna kwestia.

Automata jest prawdopodobnie najbardziej filozoficznie nacechowaną grą (obok Disco Elysium) we współczesnym mainstreamie. Możecie liczyć na popisowe zabiegi Yoko Taro w postaci szalonych sztuczek narracyjnych i wyjątkową zabawę medium gier jako interaktywnym środkiem do opowiadania historii. W jakiej innej produkcji spotkacie maszyny czujące popęd seksualny i cierpiące z racji tego, że nie są w stanie znaleźć ukojenia w jego zaspokojeniu?

Sama fabuła to niezapomniana opowieść nawiązująca do nihilistycznej szkoły, pełna egzystencjalnych problemów dotyczących natury społeczeństwa oraz tego, co właściwie czyni z nas ludzi – choć to ledwie ułamek poruszanych zagadnień. Obowiązkowa pozycja dla fanów złożonych scenariuszy science fiction. Sympatyków swoistego „yokoverse”, na które składają się serie NieR i Drakengard, nie trzeba dwa razy namawiać. Cała reszta powinna koniecznie dać tej grze szansę. Czeka Was przygoda iście nie z tej ziemi. O dużej wartości artystycznej, ze scenami, które rozpamiętuje się latami, oraz ścieżką dźwiękową należącą do najściślejszej czołówki w branży.

  1. Więcej o grze NieR: Automata
Final Fantasy VII Remake

Final Fantasy VII Remake

PC PlayStation Xbox Nintendo

Data wydania: 10 kwietnia 2020

Informacje o Grze
8.2

GRYOnline

7.5

Gracze

8.9

Steam

8.8

OpenCritic

OCEŃ
Oceny
Podobało się?

86

Sebastian Kasparek

Autor: Sebastian Kasparek

W GRYOnline najlepiej czuje się w dziale publicystyki, a czasem zajmuje się również recenzjami. Fan kultury wszelakiej, który sięga po dzieła zarówno z górnej, jak i z najniższej półki. Najbardziej lubi zanurzać się w grach niszowych i w produkcjach ciężkich do jednoznacznego zdefiniowania. Docenia analityczne i krytyczne podejście przy obcowaniu z tworami kultury. Preferuje gry unikalne, dziwne, szalone wizualnie i odważnie poruszające ciekawsze zagadnienia narracyjne. Uzależniony od produkcji wysokooktanowych, bijatyk, wielkich robotów i klimatów arcade. Miłośnik studia Grasshopper Manufacture. Lubi nadrabiać zapomniane „hidden gemy” sprzed lat, zwłaszcza z Japonii. Ciekawy gier i ludzi stojących za nimi. Silnie uzależniony od kina. Psychofan Madsa Mikkelsena i Takashiego Kitano. Kocha również mangi Inio Asano i estetykę Tsutomu Niheia. Na forum pisze pod ksywką Junkie.

Co bardziej cenisz w grach RPG?

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry
2022-05-23
13:29

Maniek_MDZ Chorąży

Maniek_MDZ

Pytanie kompletnego laika: czy Final Fantasy VII (oryginał, nie remake) jest grą liniową? Chodzi mi o fabułę, relację z postaciami, nie samą rozgrywkę.

Komentarz: Maniek_MDZ
2022-05-23
15:28

Pasterz Legionista

Nier automata to jRPG pełną gębą i w ogóle jeden z niewielu dobrze zrobionych nieturowych jRPg-ów. Nie rozumiem tych narzekań w komentarzach.

Komentarz: Pasterz
2022-05-24
14:09

zanonimizowany668247 Legend

Neo czy Triangle Strstrgy to bardzo kiepski pomysł żeby podać je w takim rankingu. Średnio się nadają na gry od których najlepiej zaczynać przygody z jrpg. Na pewno bardziej zasługują na to miano gry takie jak Trails of Cold Steel, Fire Emblem, Ys czy Suikoden.

Komentarz: zanonimizowany668247
2022-05-25
12:02

geohound Generał

Persona 5 na początek... fiu fiu, grubo.

Gra "na czas" ze ścianami tekstu, intymną-tabu, niepokojącą warstwą fabularną (zaczynamy od molestowania i próby samobójczej), częściowo odbywająca się na zasadzie visual novel. No nie wiem, czy bym chciał coś takiego na początek.

Dużo przystępniejsza byłaby Yakuza: Like a dragon albo chociażby Grandia 2/3.

Komentarz: geohound
2022-05-27
12:58

Quassar Centurion

Quassar

To lista odemnie wiadomo każdy ma swój gust
Final Fantasy VII, Start Ocean II, Fire Emblem, Breath of Fire IV, Ys
Octopath Traveler, Kingdom Hearts 3, Genshin Impact,Tales of Arise

Najbardziej niedocenianym tytułem w większość tego wpisach jest Wild Arms i tutaj należy podkreślić ten tytuł

Jeszcze dochodzi Tactic RPG ale tu pojawi sie pare poza azjatyckuch tytułów
Final Fantasy Tactic, Triangle Strategy, The Banner Saga , Disgaea 5
Fire Emblem: Three Houses, Tactics Ogre Let us Cling Together, Vandal Hearts
Jeane d'Arc attack, Record of Agarest War Zero, sword of convallaria, Hoshigami,

Było tego więcej ale tyle z pamięci tak na poczekaniu ogarniam

Co do nie azjatyckich tactic
XCOM, Gorky 17 Fallout Tactic, Incubation, Jagged Alliance 2,5

Komentarz: Quassar

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl