Dragon Quest 11. 10 gier jRPG, od których warto zacząć przygodę

- 10 gier jRPG, od których warto zacząć przygodę z gatunkiem
- Dragon Quest 11
- Persona 5 Royal
- Final Fantasy 7 Remake
- NEO: The World Ends With You
- Ni no Kuni: Wrath of the White Witch Remastered
- Tales of Arise
- Xenoblade Chronicles: Definitive Edition
- Triangle Strategy
- NieR: Automata
Dragon Quest 11

- Co sprawia, że jest przystępna: przesympatyczna atmosfera i spokojny charakter przygody, którą można poznawać we własnym tempie
- Rok premiery: 2017 (wersja oryginalna), 2019 (rozszerzona edycja „S”)
- Twórcy: Square Enix
W przypadku Dragon Questa XI rzucę śmiałym stwierdzeniem, że nie ma współcześnie lepszej propozycji będącej definicją i zobrazowaniem tego, czym właściwie jest i na czym polega szkoła jRPG. Fundamentalna dla tego gatunku seria jest wierna początkowym założeniom japońskich „rolplejów” – pod wieloma względami to produkcja wręcz szalenie sztampowa i... ma to swój niezaprzeczalny urok. Mowa w końcu o przygodzie, gdzie jako przepowiedziany bohater z legend przemierzamy baśniową krainę i zbieramy drużynę różnorodnych sojuszników w celu uratowania świata.
Dragon Quest XI cechuje się piękną oprawą wizualną, na której – podobnie jak w Chrono Triggerze – odcisnął swoje piętno Akira Toriyama. To klasycznie poprowadzona historia fantasy, w której nie brakuje jednak istnej sinusoidy emocji. Począwszy od scen rozbrajających poczuciem humoru po poważniejsze, emocjonalne momenty, skutecznie wyciskające łzy. Wszystko za sprawą bohaterów, których nie sposób nie darzyć szczerą sympatią. Gra przyciąga też luźną atmosferą.
To standardowe jRPG z turowym systemem walki, która sprawia, że mamy poczucie brania udziału w wielkiej przygodzie. Doprowadzony niemal do perfekcji trzon rozgrywki w prosty sposób pokaże Wam, na czym polega fenomen jRPG, a następnie w nich rozkocha. Gra ma niski próg wejścia i nie przytłacza skomplikowanym charakterem, co w połączeniu z przyjemną estetyką czyni z niej idealną propozycję dla amatorów. To również olbrzymi tytuł, w którym można spędzić kilkadziesiąt godzin na samej eksploracji kolorowego świata, przepaść bez reszty w kasynie lub wpaść w wir potyczek. To w końcu jedna z tych niewielu pozycji, w których czuć ogromne serducho twórców i ich autentyczną miłość do gatunku.