Ogłoszono nominacje do nagród D.I.C.E. za rok 2013. W siedemnastym plebiscycie szansę na zdobycie największej liczby nagród ma The Last of Us (13). Najbardziej prawdopododni kandydaci na miejsca na podium to także Grand Theft Auto V i BioShock: Infinite (odpowiednio 7 i 6 nominacji).
Sezon na podsumowania ubiegłego roku trwa w najlepsze. Tym razem najciekawsze gry wydane między początkiem stycznia a końcem grudnia wskazała Academy of Interactive Arts & Sciences, ogłaszając nominacje do siedemnastego plebiscytu rozdania nagród D.I.C.E. W tym roku walka toczy się w dwudziestu czterech kategoriach – nowość stanowi tytuł sieciowej gry roku, o który rywalizują produkcje oferujące rozgrywkę przez Internet, dostarczające „nieustannie zmieniających się doświadczeń”. Ceremonia rozdania D.I.C.E. Awards odbędzie się 6 lutego w Las Vegas i będzie streamowana na żywo przez organizatorów. Pełną listę nominacji znajdziecie poniżej:

W zestawieniu zdecydowanie najczęściej pojawia się tytuł The Last of Us – dzieło studia Naughty Dog otrzymało aż 13 nominacji (z czego dwie w obrębie jednej kategorii, związanej z odegraniem postaci). Kolejne gry są dość daleko w tyle – Grand Theft Auto V będzie rywalizowało w 7 grupach, z kolei do jednej mniej (6) został zaliczony BioShock: Infinite. Inne produkcje wyróżniające się pod względem liczby wyróżnień, które mogą otrzymać od Academy of Interactive Art & Sciences, to Assassin’s Creed IV: Black Flag (5 nominacji), Rayman Legends, Tearaway (po 4 nominacje), a także Battlefield 4, Beyond: Dwie Dusze, Papers, Please, Puppeteer i The Stanley Parable (po 3 nominacje).
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
Więcej:Sony daje za darmo 8 niespodziewanych upominków na PlayStation 5. Oto kod

Autor: Krzysztof Mysiak
Z GRYOnline.pl związany od 2013 roku, najpierw jako współpracownik, a od 2017 roku – członek redakcji, znany także jako Draug. Obecnie szef Encyklopedii Gier. Zainteresowanie elektroniczną rozrywką rozpalił w nim starszy brat – kolekcjoner gier i gracz. Zdobył wykształcenie bibliotekarza/infobrokera – ale nie poszedł w ślady Deckarda Caina czy Handlarza Cieni. Zanim w 2020 roku przeniósł się z Krakowa do Poznania, zdążył zostać zapamiętany z bywania na tolkienowskich konwentach, posiadania Subaru Imprezy i wywijania mieczem na firmowym parkingu.