Film ze studia Pixar, The Incredibles (u nas Iniemamocni) oraz gra o tym samym tytule, goszczą na ekranach kinowych oraz półkach sklepowych już od kilku dni (w Polsce), ale okazuje się, że oba produkty łączy nie tylko tytuł, fabuła i główni bohaterowie.
Maciej Myrcha
KomentarzeFilm ze studia Pixar, The Incredibles (u nas Iniemamocni) oraz gra o tym samym tytule, goszczą na ekranach kinowych oraz półkach sklepowych już od kilku dni (w Polsce), ale okazuje się, że oba produkty łączy nie tylko tytuł, fabuła i główni bohaterowie.
Jak poinformowała firma THQ, odpowiedzialna za wydanie elektronicznej wersji Iniemamocnej rodzinki, w filmie umieszczony jest specjalny kod, który w grze odblokowuje dodatkową, unikalną zdolność postaci. Niestety nie udało mi się dotrzeć do szczegółów tej wiadomości, tak więc nie jest jasne czy kod ten podany jest w widoczny sposób, czy też należy kilka razy obejrzeć film, najlepiej w slow-motion, aby wyłowić kod z gąszczu obrazów.
Przykład ten uwidacznia coraz większe przenikanie się dwóch mediów jakimi są film i gry komputerowe, w tym wypadku można mówić również o przewadze tego drugiego, ponieważ The Incredibles, podobnie jak i poprzednie filmy studia Pixar, Gdzie jest Nemo oraz Potwory i spółka, powstał wyłącznie przy wykorzystaniu grafiki komputerowej.
Oczywiście, jesli dowiemy się czegoś więcej o tajemniczym kodzie, nie omieszkamy Was o tym poinformować.
GRYOnline
Gracze
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
