The Elder Scrolls 6 - Todd Howard nie wyobraża sobie ekskluzywności

Serwis gamesindustry.biz opublikował wywiad z deweloperem Toddem Howardem, w którym twórca opowiedział nieco m.in. o przyszłości branży oraz ekskluzywności tytułów Bethesdy (na przykładzie The Elder Scrolls VI).

Paweł Woźniak

29 października 2020 19:37

The Elder Scrolls 6 - Todd Howard nie wyobraża sobie ekskluzywności.

W SKRÓCIE:

Todd Howard w wywiadzie dla serwisu gamesindustry.biz opowiedział m.in. o przyszłości branży gier oraz ekskluzywności tytułów Bethesdy;
według dewelopera dla nadchodzącej generacji kluczowa będzie łatwa dostępność produkcji – mają się temu przysłużyć abonamenty (np. Game Pass) oraz „granie w chmurze”;
Howard stwierdził, że „trudno sobie wyobrazić”, aby gry takie jak TES VI nie pojawiły się na innych platformach niż Microsoftu, ale na razie jest za wcześnie, aby mówić o dokładnych działaniach w tym temacie.

Na łamach serwisu gamesindustry.biz pojawił się dziś obszerny wywiad z głównym producentem wykonawczym i reżyserem ze studia Bethesda – Toddem Howardem. Deweloper opowiedział w nim m.in. o przyszłości branży – graniu w chmurze oraz abonamentach – a także planach firmy i ewentualnej ekskluzywności jej przyszłych produkcji.

Na początku rozmowy Howard odniósł się do przejęcia ZeniMax Media Inc., czyli właścicieli m.in. Bethesda Softworks, przez Microsoft. Twórca wyraził zadowolenie z tego, że branża pozytywnie przyjęła tę informację, podobnie jak i sami deweloperzy. Dodał również, że cieszy go, iż obie firmy i tak współpracują ze sobą już od dłuższego czasu oraz wyznają podobne wartości – chcą dostarczać najlepsze produkcje do każdego gracza, bez względu na to, gdzie się znajduje albo z jakiego urządzenia korzysta.

Deweloper wypowiedział się pozytywnie w temacie abonamentów takich jak Game Pass. Według niego jest to świetna okazja nie tylko dla graczy, którzy w dobrej cenie otrzymują dostęp do wielu niezłych gier, ale również dla deweloperów – którzy nie będą „uwiązani” konkretnymi wynikami sprzedaży, co pozwoli im na nieco większą swobodę w tworzeniu swoich dzieł. Dodatkowo dzięki abonamentom zwiększą swoje szanse na to, że ktoś sięgnie po ich produkcję.

Jestem niezwykle optymistycznie nastawiony do tego, co przynosi coś takiego jak Game Pass, nie tylko graczom, którzy z niego korzystają, ale także deweloperom, którzy dzięki temu nie muszą się ograniczać przy tym, co mogą stworzyć.

Według Howarda nadchodząca generacja gier ma stać pod znakiem produkcji, które będą łatwo dostępne na różnych urządzeniach i w wielu miejscach na świecie. Oprócz abonamentów ma się temu przysłużyć tzw. „granie w chmurze”, które np. ma ułatwić graczom zabawę w momencie, gdy zaplanują wspólne wieczorne rozgrywki ze znajomymi, ale nie będą chcieli się martwić o brak jakiegoś tytułu na swoim dysku (bo będzie on dostępny poprzez strumieniowanie).

To ma wiele zalet (granie w chmurze – przyp. red.) i myślę, że w przeciągu najbliższych pięciu lat będzie coraz bardziej popularne, a w dalszej przyszłości może nawet stanie się głównym sposobem, w jaki ludzie będą grać.

Jeśli zaś chodzi o ekskluzywność przyszłych produkcji Bethesdy, to Howard przyznał, że mimo iż jej przejęcie przez Microsoft zaowocuje np. ich premierową dostępnością w ramach abonamentu Xbox Game Pass, to „ciężko sobie wyobrazić”, aby nie pojawiły się one na innych urządzeniach - na przykładzie The Elder Scrolls VI. Dodał jednak, że seria ta od lat w jakiś sposób była „ekskluzywna” dla Microsoftu, więc na dzień dzisiejszy ciężko jest powiedzieć, jak będzie to dokładnie wyglądać w przyszłości.

Pełen wywiad z Toddem Howardem znajdziecie pod tym adresem. W poniedziałek, tj. 2 listopada, pojawi się tam również szczegółowy zapis zaplanowanego przez twórcę wystąpienia w ramach konferencji Develop: Brighton Digital 2020.

Więcej:Nowe survivalowe RPG z otwartym światem mocno przykuło uwagę graczy na Steam. Już teraz Everwind stało się bardzo wyczekiwaną grą