Badanie przeprowadzone wśród amerykańskich graczy przez firmy IGN Entertainment oraz Ipsos Media pokazało wyraźnie – nacja grających jest super! Ktokolwiek miał kompleksy na tym punkcie, niech je głęboko schowa.
Badanie przeprowadzone wśród amerykańskich graczy przez firmy IGN Entertainment oraz Ipsos Media pokazało wyraźnie – nacja grających jest super! Ktokolwiek miał kompleksy na tym punkcie, niech je głęboko schowa.
Jaki jest stereotypowy gracz? Blady, pryszczaty chłopak, w okularach, fizjonomia nieurodziwa, zdolności interpersonalne żadne (czyt. nie ma znajomych, nie ma dziewczyny). Otóż nieprawda!
Przeprowadzone wśród 3000 Amerykanów badanie pozwoliło wysnuć następujące, bardzo pozytywne wnioski. Gracze (przy okazji – średni wiek takiej osoby w USA to 32 lata) są bardziej aktywni społecznie i bardziej wpływowi na swych znajomych niż osoby nie grające w gry komputerowe. Przy okazji gracze średnio zarabiają zdecydowanie więcej od nie-graczy. Wybrane kategorie przedstawiające porównania prezentujemy poniżej:
Potwierdziły się przy okazji rzeczy dosyć oczywiste – gracze więcej czasu spędzają w Internecie, częściej oglądają telewizję i słuchają muzyki. Dodatkowo miłośnicy gier są bardziej skłonni kupować nowe technologie i produkty tuż po ich premierze (czyli: za wysoką cenę i z ewentualnymi niedociągnięciami), ale przy okazji służą w tej kwestii radą swym bliskim.
Czyli stereotypy złamane. Co prawda, z tego typu badaniami bywa tak, że część odpowiedzi to deklaracje nie mające często pokrycia w rzeczywistości, tym niemniej odsetek fałszywych odpowiedzi zwykle jest niewielki. Z tego też powodu amerykańscy gracze mogą się cieszyć – są oficjalnie fajni. Jak by się przedstawiała populacja graczy w Polsce, tego można się tylko domyślać (za wyjątkiem dochodów – tu na pewno nie jest tak dobrze). Z pewnością jednak stereotypowo nieporadnych grających ubywa z każdym dniem. I oby tak dalej.


Autor: Filip Grabski
Z GRYOnline.pl współpracuje od marca 2008 roku. Zaczynał od pisania newsów, potem przeszedł do publicystyki i przy okazji tworzył treści dla serwisu Gameplay.pl. Obecnie przede wszystkim projektuje grafiki widoczne na stronie głównej (i nie tylko), choć nie stroni od pisania tekstów. W 1994 roku z pełną świadomością zaczął użytkować pecety, czemu pozostaje wierny do dzisiaj, choć w międzyczasie polubił Switcha. Prywatnie ojciec, podcaster (od 2014 roku współtworzy Podcast Hammerzeit) i miłośnik konsumowania popkultury, zarówno tej wizualnej (na dobry film i serial zawsze znajdzie czas), jak i dźwiękowej (szczególnie, gdy brzmi ona jak gitara elektryczna).