Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 26 stycznia 2014, 11:57

Skyrim na modowych sterydach – tak powinny wyglądać gry nowej generacji

Wraz z premierą konsol nowej generacji wielu graczy czekało na prawdziwą rewolucję w jakości gier. Na razie nowe produkcje chyba jeszcze nie zaspokoiły tych pragnień, więc w międzyczasie warto rzucić okiem na screeny z najpiękniejszych modów do The Elder Scrolls V: Skyrim. Czy nie tak powinny wyglądać next-genowe produkcje?

Mówisz Skyrim, myślisz smok. Oto i on

Kiedy w listopadzie 2013 roku zadebiutowała nowa generacja konsol – najpierw PlayStation 4, a niewiele później Xbox One – wielu graczy liczyło na prawdziwą rewolucję. Wszak do tej pory często projektowano gry zarówno na PC, jak i mające już dziesięć lat konsole. To w naturalny sposób nakładało na twórców wszelkiego rodzaju ograniczenia, związane po prostu z wydajnością sprzętu. I choć np. taki Rockstar potrafił z PlayStation 3 i Xboksa 360 wycisnąć siódme poty w GTA V, to liczyliśmy na prawdziwą, jakościową zmianę wraz z nowymi konsolami. Na razie trudno powiedzieć, aby taka zmiana nastąpiła – next-genowe produkcje nie odbiegają jeszcze daleko od tego, do czego już się przyzwyczailiśmy. A często jest tak, że „zwykli” moderzy wyprzedzają wielkie firmy i korporacje.

  1. Testujemy Falskaar – świetnego moda do gry The Elder Scrolls V: Skyrim

Dzisiaj chcielibyśmy pokazać Wam efekt pracy różnych moderów starających się upiększyć Skyrim. Charakterystyczną cechą kolejnych odsłon serii The Elder Scrollsdodawane do nich narzędzia do modyfikacji pozwalające zdeterminowanym fanom rozszerzać gry o dodatkowe przedmioty, miejsca czy questy, a także poprawić jakość tekstur czy animacji, albo wszystko na raz (dobrym przykładem jest fanowski „DLC” Falskaar oferujący 20 godz. zabawy). A ulepszanie oprawy graficznej czasem daje oszałamiające efekty, czego dowodem poniższe screeny.

Modyfikacje, na podstawie których zrobiono te „zdjęcia” pochodzą ze strony ENBSeries, a ich autorami są użytkownicy aal, Avroveks, OhKay, Oyama, saltr, unreal, wanako, WoodsOfYpres and ZeroKing. Warto także zajrzeć na forum tej grupy moderów, na którym twórcy chwalą się swoimi osiągnięciami w modowaniu Skyrima (uwaga, wątek ma 1500 stron!). Warto podkreślić, że nie są to modyfikacje w normalnym tego słowa znaczeniu i nie można ich tak po prostu ściągnąć. Aby osiągnąć takie efekty, autorzy żmudnie podkręcają ustawienia i wprowadzają własne poprawki w grze. Na efekt w postaci gotowych modów trzeba jeszcze poczekać.

  1. forum grupy moderów ENB (1500 stron screenów)
  1. Zbiór modów do The Elder Scrolls V: Skyrim w serwisie NexusMods
  2. Oficjalna strona gry serii The Elder Scrolls

Skyrim na modowych sterydach – tak powinny wyglądać gry nowej generacji - ilustracja #6Skywind jest modyfikacją do Skyrim, przenoszącą na silnik tej gry trzecią odsłonę popularnej serii gier RPG – Morrowind. Zespół pracujący nad Skywind składa się z – bagatela! – 70 osób, co jest już samo w sobie imponujące, gdyż mówimy przecież o darmowej modyfikacji. Niestety, nie znamy nawet przybliżonej daty premiery moda; Skywind znajduje się na razie w fazie alfa. Przypomnijmy, że ten sam zespół pracował nad Morroblivion, czy adaptacją Morrowinda do silnika czwartej odsłony serii – Oblivion.

Adam Zechenter

Adam Zechenter

W GRYOnline.pl pojawił się w 2014 roku jako specjalista od gier mobilnych i free-to-play. Potem przez wiele lat prowadził publicystykę, a od 2018 roku pełni funkcję zastępcy redaktora naczelnego. Obecnie szefuje działowi wideo i prowadzi podcast GRYOnline.pl. Studiował filologię klasyczną i historię (gdzie został szefem Koła Naukowego); wcześniej stworzył fanowską stronę o Tolkienie. Uwielbia gry akcji, RPG-i, strzelanki i strategie. Kiedyś kochał Baldur’s Gate 1 i 2, dziś najczęściej zagrywa się na PS5 i od myszki woli pada. Najwięcej godzin (bo blisko 2000) nabił w World of Tanks. Miłośnik książek i historii, czasami grywa w squasha, stara się też nie jeść mięsa.

więcej