Pisanie gier na PlayStation 3 jest proste
Sytuacja konsolowych gier multiplatformowych w przypadku PlayStation 3 nie wygląda najlepiej. Bardzo często zdarzają się duże opóźnienia w stosunku do premiery gry na innych platformach. Duża część ukazujących się na konsolę Sony tytułów wygląda też nieco gorzej niż w przypadku bezpośredniej konkurencji w postaci Xboxa 360 (dobrym przykładem jest tu Splinter Cell: Double Agent czy The Darkness).
Sytuacja konsolowych gier multiplatformowych w przypadku PlayStation 3 nie wygląda najlepiej. Bardzo często zdarzają się duże opóźnienia w stosunku do premiery gry na innych platformach. Duża część ukazujących się na konsolę Sony tytułów wygląda też nieco gorzej niż w przypadku bezpośredniej konkurencji w postaci Xboxa 360 (dobrym przykładem jest tu Splinter Cell: Double Agent czy The Darkness). Jednak według producentów Call of Duty 4, Infinity Ward, pisanie gier na konsolę Sony wcale nie jest trudne.
Serwis Next Generation przeprowadził wywiad z prezesem firmy, Grantem Collierem, który zapytany o powód opóźnień z jakimi borykają się inni developerzy odpowiada:
„Myślę, że związane jest to z alokacją środków. […] My nie mieliśmy żadnych problemów z PS3. Jest prawdopodobnie spowodowane naszym podejściem i filozofią pracy. Nad każdą wersją gry pracuje oddzielny zespół ludzi, podczas gdy inni skupiają się zwykle tylko na jednej platformie zaniedbując pozostałe.”
Tego typu podejście, a przede wszystkim słowa, które wypowiada Collier zapewne wleją wiele optymizmu w serca tak graczy, jak i samego Sony. Prezes Infinity Ward stawia sprawę jasno: to nie hardware konsoli winny jest tak wielu problemom, ale czynnik ludzki, który najczęściej objawia się w złym podejściu do pracy. Jednocześnie jest w stanie doskonale swoją tezę udowodnić, wszak Call of Duty 4 ukazuje się na PlayStation 3 tego samego dnia co i na wszystkie inne platformy. A co najważniejsze, gra w tej wersji zbiera równie pozytywne oceny.
Grant Collier uważa także, że CoD4 jest pierwszą grą z tzw. drugiej fali tytułów nowej generacji i podobnie jak wcześniej Call of Duty 2 wytycza nowe szlaki w produkcji gier.
Redaktorzy Next Generation nie omieszkali zapytać także o przewidywania dotyczące cyklu życia nowych konsol Sony i Microsoftu. „Z całą pewnością mamy przed sobą jeszcze trzy lub cztery lata, zanim firmy zajmą się produkcją gier na przyszłą generację” – pada odpowiedź.

GRYOnline
Gracze
Steam
- Activision
- Infinity Ward
- PS3
Komentarze czytelników
zanonimizowany185877 Legend
A to moze sie pomylilem chociaz pamietam ze czytalem ze sensor sie poprostu nie zmisci albo ze pad bedzie za ciezki a przez to niewygodny z obiema rzeczami dlatego sie wachaja czy dac to i to razem.
Nie, bo Sony deklamowało wszem i wobec, że wibracje są zupełnie niekompatybilne z sensorem ruchu (tzn. drgania miały przeszkadzać w komunikacji sensora z konsolą), więc Sixaxis nie posiada wibracji. Jednak nagle się okazało, że jest to możliwe i wychodzi DS3, który posiada i to i to. Sony robi fanów w konia, fani się cieszą, że są wydymani i jak chcą wibracji to muszą kupić Dual Shocka.
zanonimizowany473512 Generał
Jeden z developerów Team Ninja wypowiadał analogiczne słowa.
Krzyczycie jakie to PS 3 jest trudne w programowaniu w oparciu o wypowiedzi osób, które są za leniwe, by poznać inne techniki pisania programów. Popieracie zwyczajnie lenistwo i ograniczenie poprzez powtarzanie tych słów. Dlaczego tak uważam? Dlatego, że już niejednokrotnie padały wypowiedzi od developerów, że programowanie na PS 3 jest nie tyle trudne, co po prostu inne, należy poznać klucz, według którego należy pisać programy na tę konsolę. Tylko i wyłącznie na tym polega "trudność".
Owszem, argument mówiący o tym, że to niepotrzebnie wydłuża koszta produkcji ma coś w sobie, jest jednak bardziej błędny niżeli trafiony. Wychodząc z założenia, że ta inność ma swoje zalety, która owocuje w przyszłości, to koszt, który należy ponieść w związku z powyższym jest do przełknięcia. Bowiem nabijanie kasy to nie wszystko, ludzie pragną się także rozwijać, a tym bardziej w swoim zawodzie! Poza tym, to jest to koszt, który z czasem w ogóle zanika, ponieważ kiedy raz dana drużyna nauczy się programować na tym sprzęcie, to już przy kolejnym projekcie nie muszą postępować według tych samych metod prób i błędów, czy jakichkolwiek innych, niepotrzebnie wydłużających czas produkcji - jako poparcie tego stwierdzenia niech posłuży ostatnia deklaracja Midway odnośnie opóźnień gier na PS 3.
A co do owoców, to już powoli stają się widoczne, niech za przykład posłuży Uncharted i Killzone 2, czy nawet Ratchet and Clank.
hansatan Generał

jeszcze rok temu wszyscy mowili, ze pisanie gier na ps3 jest b. trudne teraz jak widac zmieniaja front, a moim zdaniem ps3 nadal czeka na wielkie tytuly...
Chriso25 Generał

Ciekawe ile bedzie jeszcze czekac na te wielkie tytuly ta konsola jest cala skopana po co dzisiaj komus osiem rdzeni nielepiej bylo zrobic czterordzenoiowy procesor i dolozyc wiecej ramu, jak w 2008 nic sie nie zmieni to czarno widze przyszlosc PS3.
zanonimizowany251643 Legend
hansatan - nie tyle zmieniają, co są o rok mądrzejsi :) Każdy sprzęt wymaga poznania. A Playstation ma tutaj niezłą historię- PS2 praktycznie nie dało się okiełznać bez assemblera.
Zaletą takiej konfiguracji - po przezwyciężeniu pierwszych problemów - jest o wiele więcej pary do dyspozycji. Jeżeli taki Uncharted używa 2-3 SPU czyli jakieś 30% mocy obliczeniowej procesora, to co to będzie, jak developerzy znajdą zastosowanie dla pozostałych ? Strach się bać, demko techniczne Getaway pokazuje mniej więcej, czego można się spodziewać :)
Dla leniwych - tu: http://www.youtube.com/watch?v=9O2YWumQNas