Pierwsze (i być może ostatnie) obrazki z SIN 2

Na początku był SIN, czyli mocno niedopracowany i pełen najróżniejszych błędów, ale jednak wciągający (wersję demonstracyjną ukończyłem kilkadziesiąt razy) first person shooter. Kilka chwil po pełnej wersji pojawił się na półkach sklepowych dodatek do tej gry, a potem... Właśnie. A potem miał być sequel.

Szymon Krzakowski

24 grudnia 2003 09:18

Sequela jednak nie było i nigdy zapewne nie będzie. Na początku grudnia tego roku poinformowaliśmy Was (vide odpowiedni news), że przez czas jakiś trwały co prawda w tajemnicy prace nad drugim SINem, ale ze względu na brak zainteresowania ze strony wydawców skończyło się wersji demonstracyjnej (która notabene nigdy nie została opublikowana) i odłożeniu projektu. Być może nigdy nie byłoby nam dane się o tym dowiedzieć, gdyby nie jeden z pracowników firmy Ritual Entertainment, który niedawno na pewnym forum dyskusyjnym podzielił się z graczami tą niewątpliwie smutną informacją. Teraz twórcy SIN zdecydowali się ujawnić, jak wyglądałaby gra, gdyby tylko ujrzała światło dzienne.

Na oficjalnej stronie internetowej autorów gry możemy więc znaleźć dwa obrazki: pierwszy z nich przedstawia głównego bohatera, czyli Johna R. Blade’a, a na drugim podziwiać możemy jego najważniejszego wroga, czyli piękną i szaloną Elexis Sinclaire. Co ciekawe, twórcy zapewniają, że nie są to tylko renderowane obrazki, ale prawdziwe screenshoty pochodzące z normalnej gry, a wykonano je na testowej, bardzo mrocznej mapie. Nie da się ukryć, że prezentują się one naprawdę przyzwoicie. Szkoda, naprawdę szkoda, że nigdy nie ujrzymy drugiego SINa...