Mamy dobre wieści dla fanów gier jRPG uznających komputery za jedyną słuszną platformę. Wyczekiwane Ni no Kuni II: Revenant Kingdom ukaże się w tym roku nie tylko na PlayStation 4, ale także na PC-tach. Przy okazji poznaliśmy kilka innych szczegółów.
Kamil Zwijacz
Pod koniec 2015 roku dowiedzieliśmy się o Ni no Kuni II: Revenant Kingdom – kontynuacji udanego jRPG Ni No Kuni: Wrath of the White Witch. Produkcja tworzona przez studio Level 5 została zapowiedziana jako ekskluzywny projekt dla konsoli PlayStation 4, ale dziś mamy dobre wieści dla miłośników PC-tów. Na oficjalnym profilu gry na Facebooku ujawniono, że tytuł ukaże się w tym roku nie tylko na maszynie firmy Sony, ale także na komputerach osobistych. Przy okazji w sieci pojawiły się nowe materiały graficzne, zapowiedzi oraz widoczny poniżej gameplay opublikowany na kanale serwisu Polygon w serwisie YouTube. Nie jest on zbyt długi, ale pokazuje urywki rozgrywki, w tym i walkę.
Z opublikowanych przez zachodnie serwisy tekstów dowiedzieliśmy się kilku nowych rzeczy. Gra opowiadać będzie o przygodach Evana – chłopaka, który został mianowany królem Ding Dong Dell po śmierci swojego ojca. Poddanym nie spodobało się jednak, że tak młody człowiek przejął władzę i pozbawili go tronu. Fabuła nie będzie się jednak koncentrować tylko na walce Evana o utracone dziedzictwo, ale także na ratowaniu królestwa, któremu zagraża mroczna siła. Chłopakowi pomoże dwudziestoletni Roland – mężczyzna przeniesiony z innego świata.
Co ciekawe, w produkcji dostępny ma być system tworzenia własnego królestwa. Wychodzi więc na to, że Evan niekoniecznie będzie się starał zostać królem „na starych śmieciach”, a zamiast tego zostanie władcą na nowych ziemiach. Szczegóły nie są jednak znane, więc może być z tym różnie.

Walka w Ni no Kuni II: Revenant Kingdom odbywa się w czasie rzeczywistym, a gracze mogą się przełączać pomiędzy postaciami znajdującymi się w grupie. Każda z nich ma nieco inny styl i np. Roland świetnie sprawdza się w starciach wręcz, niejaka Tani dobrze atakuje z dystansu, a Evan to taki chłopak od wszystkiego, radzący sobie nieźle w każdej sytuacji.
Jeżeli chodzi o Higgledies, to wykorzystywać mamy je na kilka sposobów – będzie można np. wskazać przeciwnika, którego mają załatwić, nakazać skoczyć na grzbiet bossa, by odwrócić jego uwagę czy też wyznaczyć jeden ze specjalnych ataków, których mają używać. Stworki występować będą w różnych wariantach, władających różnymi żywiołami (np. czerwone to ogień).
Co do samego świata gry, to sytuacja jest nieco zakręcona. Akcja Ni no Kuni II: Revenant Kingdom wydaje się rozgrywać w tym samym świecie, co Ni No Kuni: Wrath of the White Witch, podczas zabawy trafimy na podobne lokacje, znane już nazwy itd. Pojawiają się jednak wątpliwości, czy nie mamy do czynienia ze światem równoległym.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
Gracze
Steam
9