Nie tylko Silent Hill wraca do graczy po długiej nieobecności. Także inne „znajome serie” Konami mają otrzymać nowe gry.
Fani Konami nie mieli lekko w ostatnich latach. Przynajmniej do niedawna, bo zapowiedzi wielu nowych odsłon serii Silent Hill dawały nadzieję, że również inne zaniedbane serie z katalogu wydawcy mogą liczyć na wskrzeszenie.
Taki scenariusz potwierdza noworoczny artykuł firmy, tradycyjnie opublikowany przez redakcję japońskiego magazynu Famitsu. W „roku Królika” Konami szykuje „wzmocnienia i rozwinięcia dla znanych serii, by osiągnęły jeszcze więcej niż dotychczas”.
Wydawca napomknął także, że „po cichu” pracuje nad nowymi projektami, które zamierza ujawnić w przyszłości. Nie zdradził nic więcej na ich temat, ale nawet tyle wystarczyło, by fani wrócili do spekulacji.
Wśród najczęściej wymienianych kandydatów do otrzymania nowych odsłon są dwie kultowe serie z katalogu Konami: Castlevania i Metal Gear. Obie marki zostały wspomniane w przecieku serwisu Video Games Chronicle razem z Silent Hillem w kontekście nowych projektów wydawcy.
Warto też zauważyć, że choć dawno nie otrzymaliśmy nowej gry z Castlevanią w tytule (nie, reedycje i występy gościnne się nie liczą), to marka bynajmniej nie została zapomniana. Zadbali o to producenci Netflixa, którzy stworzyli przyjęty entuzjastycznie serial i pracują nad jego kontynuacją.
Według VGC kolejna odsłona będzie „nowym wyobrażeniem” cyklu i powstaje w jednym z japońskich studiów Konami we współpracy z zewnętrznymi wykonawcami. Z kolei nad nowym Metal Gearem, remasterami starszych odsłon lub rzekomym remakiem Metal Gear Solid 3 na pewno nie pracuje Hideo Kojima (ojciec marki).
Może Cię zainteresować:
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
9

Autor: Jakub Błażewicz
Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).