GTA 4 kolejnym remasterem Rockstara? Przeciek przybliża możliwy termin premiery
GTA 4 może doczekać się remastera w 2023 roku. Na dwa dni przed premierą Grand Theft Auto: The Trilogy – The Definitive Edition informatorzy donoszą o kolejnej grze Rockstara, która rzekomo ma zostać odświeżona. Czy to oznacza, że na GTA 6 poczekamy dłużej, niż zakładaliśmy?

- według użytkownika Twittera o pseudonimie RalphsValve w 2023 roku wyjdzie remaster GTA IV;
- Rockstar miałby wydać odświeżoną wersję przygód Nico Bellica wraz z dodatkami z pakietu Episodes from Liberty City na PC, PS4, PS5, XOne i XSX|S;
- produkcja byłaby pozbawiona trybu multiplayer.
O mającym zadebiutować pojutrze Grand Theft Auto: The Trilogy – The Definitive Edition dowiedzieliśmy się z internetowych przecieków. Czy może zatem dziwić, że na dwa dni przed premierą tej produkcji w sieci pojawiły się informacje o remasterze kolejnej odsłony cyklu, mianowicie GTA IV? Choć w zasadzie powinienem napisać: na osiem dni przed. Wieści o odświeżonej wersji „czwórki” – i pierwszego Red Dead Redemption – wypłynęły bowiem w ubiegłą środę w serwisie 4chan… który jednak nie jest zbyt wiarygodnym źródłem. Lecz dziś podobne doniesienia przedstawił użytkownik Twittera o ksywce RalphsValve – ten sam, który niedawno ujawnił informacje o rzekomo mającym wyjść w przyszłym roku Call of Duty: Modern Warfare 2.

Mogą Cię zainteresować również:
- GTA Trilogy Definitive Edition – data premiery, cena, wymagania, trailer i screeny
- Muzyka Dr. Dre w „GTA, które ma dopiero wyjść”
- GTA 6: społeczność widzi wskazówki dotyczące zapowiedzi w trailerze GTA Trilogy
Oczywiście nie ma co ot tak wierzyć twitterowiczowi i warto podejść do jego spekulacji z dystansem. Niemniej warto im się przyjrzeć. Odświeżona wersja GTA IV miałaby się ukazać w 2023 roku na PC, PS4, PS5, XOne i XSX|S i zawierać „podstawkę”, której protagonistą był Nico Bellic, a także pakiet dodatków Episodes from Liberty City, w których kierowaliśmy innymi postaciami. W wydaniu miałby za to nie znaleźć się tryb multiplayer, który obecny był w „czwórce”, ale to nikogo by chyba nie zdziwiło – Rockstar ma przecież swoje GTA Online i nie będzie wchodził sobie w paradę.
No chyba że „gwiazdy rocka” postanowią upiec dwie pieczenie przy jednym ogniu – swego czasu mówiło się bowiem o tym, że Liberty City stanie się częścią owej wieloosobowej produkcji (wtedy jeszcze będącej dodatkiem do GTA V). Co więcej, mimo że większość plotek podaje, iż GTA 6 zabierze nas do wzorowanego na Miami Vice City, to niektóre źródła sugerowały możliwość przynajmniej wykonania kilku misji w wirtualnym odpowiedniku Nowego Jorku. To w sumie daje nam nie dwie, a trzy pieczenie.
Rockstar nie jest firmą kojarzoną z remasterami, lecz jeśli te pogłoski się potwierdzą, może się to wkrótce zmienić. Pewnie nie szybko, bo oficjalną zapowiedź Grand Theft Auto: The Trilogy – The Definitive Edition dostaliśmy raptem miesiąc przed wyznaczoną datą premiery. Pytanie tylko, jak oceniać taki scenariusz – z jednej strony daje on bowiem większą nadzieję na remake bądź remaster pierwszego Red Dead Redemption, lecz z drugiej może oznaczać, że prace nad GTA 6 naprawdę idą bardzo opornie i poczekamy sobie na ten tytuł znacznie dłużej, niż zakładaliśmy.
- Oficjalna strona internetowa gry GTA IV
- Grand Theft Auto IV – recenzja gry na PC
- Grand Theft Auto IV – poradnik do gry
- Grand Theft Auto: Episodes from Liberty City – poradnik do gry
Więcej:Graficzny lifting i gry aż do 2030 roku. Teraleak znów zdradza plany rozwoju serii Pokemon

GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
Komentarze czytelników
bolek2018 Generał
Co za żenadę odwala Rockstar. W 2024 wypuszczą remaster GTA V idąc tym tokiem. Wspomnicie moje słowa. Jedyne na co czekam to ewentualny remaster RDR. Najlepiej by był to remake ale remaster też ujdzie.
tata113m Pretorianin
Powiem tak jak ma wyglądać jak ludziki z plasteliny to podziękuję. A teraz memy z czekaniem na GTA VI w 2025 wydają się coraz realniejsze
WolfDale Legend

Ciekawe czy zostanie uproszczona tak jak GTA V? Obawiam się że to całkiem realny scenariusz...
Mr. JaQb Legend

Remaster GTA IV to szansa na remaster RDRa, także nawet jeśli będzie wątpliwej jakości jak remaster trylogii, daje nadzieję pecetowcom na ogranie gry, która nigdy na pecety się nie ukazała. Z tego co pamiętam główną przesłanką dla braku porta był skomplikowany silnik, który dał Rockstarowi w kość przy portowaniu IV.