Niecałe dwa miesiące po premierze Final Fantasy XV na konsolach PlayStation 4 i Xbox One graczom udało się odkryć zawartość, która może być zapowiedzią przyszłego fabularnego rozszerzenia. Ponadto firma Square Enix ujawniła, że sprzedało się dotąd 6 milionów kopii gry.
Final Fantasy XV, czyli najnowsza część koronnej serii gier jRPG studia Square Enix, stanowi pewnego rodzaju kompromis między rozgrywką w otwartym świecie, typową dla starszych części cyklu, a całkowitą liniowością, którą charakteryzowało się chociażby Final Fantasy XIII. W piętnastce przez pierwsze kilkanaście godzin gracze mogą swobodnie przemierzać królestwo Lucis. W drugiej połowie jednak, gdy bohaterowie trafiają do cesarstwa Niflheim, gra przybiera bardziej liniową postać. Jak się jednak okazuje, niekoniecznie takie było początkowe zamierzenie studia Square Enix. Jak możemy zobaczyć na filmikach pewnego YouTubera, który posługuje się ksywką Fotm Hero, za pomocą błędów w grze można się przedostać na tereny niedostępne podczas normalnej rozgrywki. To, co się tam znajduje, może sugerować, że Niflheim miało być otwarte w podobny sposób, co pierwszy etap gry. W sieci pojawiły się również poradniki pokazujące, w jaki sposób można samodzielnie „zgliczować” grę.
Na tym jednak nie koniec. Po grudniowej aktualizacji 1.03 w niedostępnych miejscach w lokacji Cartanica, do której dostajemy się w rozdziale 10., pojawiły się nowe sieci dróg. Można zatem dojść do wniosku, że pierwsze fabularne rozszerzenie do Final Fantasy XV będzie rozgrywało się właśnie w tym rejonie. Tego typu rozwój jest zgodny z planami Square Enix dotyczącymi swojej najnowszej produkcji. Wiadomo, że japoński gigant chce bardzo intensywnie wspierać Final Fantasy XV nowymi łatkami oraz dodatkami. Niektóre z już zapowiedzianych mają skupiać się na przygodach poszczególnych członków drużyny głównego bohatera.

Square Enix pochwaliło się również, że od premiery firma sprzedała już ponad 6 milionów egzemplarzy gry. Warto tu uściślić, że w tej liczbie wydawca połączył sprzedaż tytułu w formie cyfrowej do klienta końcowego i sprzedaż do sklepów.
Więcej:Według przecieków, iPhone 17e trafi do sklepów w ograniczonej liczbie zaledwie kilku milionów sztuk
GRYOnline
Gracze
OpenCritic
4

Autor: Miłosz Szubert
Filmoznawca z wykształcenia. W GRYOnline.pl pracuje od stycznia 2017 roku. Fan tenisa, koszykówki, komiksów, dobrych książek, historii oraz gier strategicznych Paradoxu. Od niedawna domorosły Mistrz Gry (podobno wychodzi mu to całkiem nieźle). Przez parę lat montował filmy na kanale Notatnik Kinomana na YouTube.