Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 25 listopada 2013, 18:02

Fallout 4 – pierwsze materiały na temat gry otrzymamy trochę wcześniej, niż zakładano?

Na stronie internetowej thesurvivor2299.com, uznanej za zwiastującą zapowiedź Fallouta 4, pojawił się kolejny czasomierz. Napisano przy nim, że gdy jego wskazania pokażą same zera (czyli 1 grudnia, za sześć dni), nadejdzie „nuklearna zima”.

Czyżby pierwsze informacje na temat Fallouta 4 miały nadejść jeszcze szybciej, niż się spodziewaliśmy? - Fallout 4 – pierwsze materiały na temat gry otrzymamy trochę wcześniej, niż zakładano? - wiadomość - 2013-11-25
Czyżby pierwsze informacje na temat Fallouta 4 miały nadejść jeszcze szybciej, niż się spodziewaliśmy?

Od kilku dni Internet huczy od przypuszczeń na temat rychłej zapowiedzi czwartej odsłony serii Fallout. Głównym sprawcą zamieszania jest zegar na należącej do firmy Bethesda Softworks witrynie thesurvivor2299.com, którego odliczanie wskazuje, że coś wydarzy się 11 grudnia bieżącego roku – istnieje duże prawdopodobieństwo, że doczekamy się wtedy ujawnienia wspomnianej gry.

Lecz to nie koniec aktywności na wspomnianej stronie internetowej. Dziś wystartował bowiem na niej drugi licznik, tym razem mający do odliczenia krótszy czas. Według opisu za sześć dni „nadejdzie nuklearna zima” – dokładniej rzecz ujmując, nastąpi to 1 grudnia, około godziny 21:30.

Rzecz jasna, nigdzie nie wyjaśniono, co dokładnie zwiastuje ów drugi czasomierz. Być może będzie to zaledwie teaser, zapowiadający dłuższy zwiastun, którego doczekamy się 11 grudnia. Jednak równie dobrze może okazać się, że deweloper ma do przedstawienia znacznie więcej materiałów na temat domniemanego Fallouta 4 i zamierza ujawnić je stopniowo, w dziesięciodniowym odstępie. O tym, jak jest w istocie, przekonamy się w niedzielę.

Krzysztof Mysiak

Krzysztof Mysiak

Z GRYOnline.pl związany od 2013 roku, najpierw jako współpracownik, a od 2017 roku – członek redakcji, znany także jako Draug. Obecnie szef Encyklopedii Gier. Zainteresowanie elektroniczną rozrywką rozpalił w nim starszy brat – kolekcjoner gier i gracz. Zdobył wykształcenie bibliotekarza/infobrokera – ale nie poszedł w ślady Deckarda Caina czy Handlarza Cieni. Zanim w 2020 roku przeniósł się z Krakowa do Poznania, zdążył zostać zapamiętany z bywania na tolkienowskich konwentach, posiadania Subaru Imprezy i wywijania mieczem na firmowym parkingu.

więcej