LEGO The Hobbit potwierdzone – premiera wiosną 2014 roku
Koncern Warner Bros. oficjalnie ogłosił, że studio Traveller’s Tales pracuje nad LEGO The Hobbit, czyli kolejną grą wykorzystującą filmową licencję oraz słynne duńskie klocki. Poznaliśmy listę docelowych platform sprzętowych, przykładowych grywalnych postaci, a także zdradzono, na których odsłonach filmowej trylogii Petera Jacksona będzie się zapowiedziana produkcja opierać.
Bartosz Woldański

Zgodnie z przewidywaniami, potwierdzono doniesienia sprzed ubiegłego tygodnia, a co za tym idzie – zespół deweloperski Traveller’s Tales rzeczywiście przygotowuje kolejną grę z serii LEGO. Twórcy tym razem na tapetę wzięli markę The Hobbit, która w zeszłym roku otrzymała godną ekranizację w reżyserii Petera Jacksona. W przeciwieństwie do naszych wcześniejszych przypuszczeń, produkcja nie przedstawi wydarzeń z całej kinowej trylogii, a będzie bazować jedynie na pierwszych dwóch filmach, w tym na Pustkowiu Smauga, który zostanie wyświetlony na srebrnym ekranie w przyszłym miesiącu. Jak łatwo się domyślić, powód takiego rozwiązania jest prosty: udostępniając graczom trzecią kampanię fabularną w zapowiedzianej właśnie grze, studio Traveller’s Tales siłą rzeczy musiałoby zdradzić szczegóły Hobbit: Tam i z powrotem, ostatniego filmu, którego premierę zaplanowano na koniec 2014 roku.

Do „klocuszkowego” Śródziemia trafią najważniejsze postacie, takie jak Bilbo, Gandalf i wszystkie krasnoludy: Thorin, Fíli, Kíli, Oin, Gloin, Dwalin, Balin Bifur, Bofur, Bombur, Dori, Nori oraz Ori, z których każdy będzie miał unikalne umiejętności. W trakcie przygody zwiedzimy m.in. Shire, włącznie z Bag End, udamy się do Rivendell czy przekroczymy – jako nieproszeni goście – próg miasta goblinów. Rozgrywka nie zostanie przewrócona do góry nogami – nadal będziemy rozwiązywać łamigłówki, walczyć z licznie występującymi przeciwnikami, zbierać przedmioty i tworzyć nowe, a także wykorzystywać atuty określonych bohaterów. Można być również pewnym, że autorzy gry zachowają charakterystyczny dla serii LEGO humor.

Termin wydania LEGO The Hobbit nieco doprecyzowano i do premiery dojdzie wiosną 2014 roku na sporej liczbie platform sprzętowych. Gra trafi do sprzedaży bowiem na komputery PC i Mac oraz konsole 3DS, PlayStation 3, PlayStation 4, Wii U, Xbox 360 i Xbox One. Tytuł pojawi się około pół roku przed wyjściem filmu Hobbit: Tam i z powrotem, więc można przypuszczać, że kontynuacja gry Traveller’s Tales, która jest wręcz pewna, nie wyjdzie raczej w 2014 roku.
Więcej:Sukces LEGO: The Skywalker Saga cieszy, ta gra na to zasłużyła

GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
Komentarze czytelników
zanonimizowany932848 Chorąży
Wcześniej to już widziałem ,ale chciałem tu zajrzeć :)
Oczywiście czekam ,tylko dlaczego nie mogli przesunąć premiery ,żeby trzecia część się zmieściła :(
claudespeed18 Legend

niby dla dzieci a coraz trudniejsze się wydają, bywają momenty że nie wiadomo co do końca zrobić bo kamera lub sterowanie nie domaga, dodatkowo zrobienie na 100% to już z pewnością nie zabawa dla ludzi poniżej hmm 10-12 roku życia
zanonimizowany872204 Pretorianin
@claudespeed18 kto tak powiedział?:)
victripius Senator

Tego można było się spodziewać, aczkolwiek stosunkowo niedawno mogliśmy zagrać w LEGO Władca Pierścieni, więc twórcy mogli zająć się jakąś inną serią, a LEGO Hobbit zostawić na 2015 rok, gdy będzie już po premierze wszystkich 3 części. Jednak skok na kasę robi swoje... Co oczywiście nic nie umniejsza tej grze, bo na pewno będzie świetna.
zanonimizowany938093 Legionista
Gotowałem się na LEGO Hobbit i wyczekiwałem nowych wiadomości od ekranizacji pierwszej części filmu i wydania LEGO Władca Pierścieni, już wtedy były takie momenty, że szukałem wszędzie czegoś o Hobbicie, można było bardzo łatwo przewidzieć, że skoro Władca Pierścieni wyszedł dobrze, a niedługo premiera 2 części Hobbita, trzeba wziąć się za LEGO.
Zdziwiłem się bardzo gdy przeczytałem o tym, że będą znajdować się tylko dwie części.
Pierwsze co mi przyszło na myśl to było "Czemu nie wydadzą w 2015, mieliby wtedy czas jeszcze doszlifować pomysły, ulepszyć stare", ale po chwili pomyślałem, że "Przecież z Harrym Potterem też tak zrobili, niby skok na kasę, ale mógłbym się założyć, że gdyby wyszedł LEGO Harry Potter lata 1-7, nie chciałoby im się robić tylu leveli, końcowe byłyby zrobione tylko po to, żeby grać."
A więc jeżeli wyjdą teraz 2 części to w 3 prawdopodobnie zrobią więcej misji aniżeli zrobiliby to w całej trylogii.
To tyle na temat :)
Teraz tylko czekać do wiosny...