Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 20 listopada 2008, 09:07

autor: Piotr Doroń

Colin McRae DiRT 2 w produkcji

W specjalnym wywiadzie dla serwisu IGN udzielonym przez Gavina Raeborna (głównego producenta DiRT 2) ujawnione zostały pierwsze oficjalne informacje na temat kontynuacji Colin McRae: DiRT, udanej gry wyścigowej z czerwca 2007 roku (września w przypadku PlayStation 3). Dowiedzieliśmy się, że prace są już na zaawansowanym poziomie, a premiera ukończonego dzieła odbędzie się już w przyszłym roku.

W specjalnym wywiadzie dla serwisu IGN udzielonym przez Gavina Raeborna (głównego producenta DiRT 2) ujawnione zostały pierwsze oficjalne informacje na temat kontynuacji Colin McRae: DiRT, udanej gry wyścigowej z czerwca 2007 roku (września w przypadku PlayStation 3). Dowiedzieliśmy się, że prace są już na zaawansowanym poziomie, a premiera ukończonego dzieła odbędzie się już w przyszłym roku.

Produkcja będzie nosić tytuł Colin McRae: DiRT 2. Jednym z jego głównych członów pozostanie zatem imię i nazwisko jednego z najsłynniejszego rajdowców świata. Według Raeborna będzie to świetny sposób na uczczenie Colina, którego tragiczna śmierć poniesiona 15 września 2007 roku wstrząsnęła rajdowym światem. Decyzja została podjęta wspólnie z rodziną Latającego Szkota.

DiRT 2 powstanie w oparciu o autorski silnik firmy Codemasters – EGO, wykorzystanym już przy okazji pierwszego DiRT-a i GRID-a. Od czasu ich premiery został jednak w sporym stopniu unowocześniony. Poprawie uległ m.in. sposób modelowania otoczenia, cieniowanie, a także gra świateł. Programiści pracują także nad uzyskaniem możliwości implementacji tekstur o jeszcze wyższej rozdzielczości przy jednoczesnym zachowaniu płynności gry. Raeborn jest pewny, że jego firma wyciśnie z poszczególnych platform siódme poty.

W nowym DiRT zastosowanie znajdzie także rozbudowana opcja rozgrywki dla pojedynczego gracza, która według Raeborn w sposób wyjątkowy ukaże nam prawdziwego ducha wyścigów off-roadowych. Zostanie on przygotowany na wzór tego z GRID, który swoją drogą był jednym z najlepszych elementów ostatniej wyścigowej produkcji Codemasters. Gracz podróżować będzie po całym świecie, uczestnicząc w festiwalach offroadowych, które pomogą mu w budowaniu reputacji. Osiągnięcie wysokiego poziomu umożliwi nam nawiązywanie koleżeńskich relacji z tuzami tego sportu – m.in. Travisem Pastraną oraz Kenem Blockiem. Nowopoznani koledzy będą nas zapraszać na specjalne eventy i turnieje, w których będziemy mogli wygrać atrakcyjne nagrody.

W DiRT 2 wykorzystany zostanie świetny system powtórek, tak często chwalony w przypadku GRID-a. Usprawnieniom poddana zostanie funkcja Flashback. W grze zastosowanie znajdzie ponadto zupełnie nowy tryb rozgrywki sieciowej, zdecydowanie lepszy od tego, który został użyty w przypadku pierwszego DiRT. Gracz będzie mógł wziąć udział we wszystkich klasach wyścigów oraz budować swoją pozycje poprzez zdobywanie nagród i pięcie się po drabince najlepszych rajdowców. Aktualizacji poddana zostanie także sama mechanika rozgrywki. Więcej na ten temat poznamy jednak wkrótce. Najbliższe miesiące powinny przynieść ujawnienie wszystkich najistotniejszych szczegółów związanych z Colin McRae: DiRT 2. W chwili obecnej pozostaje nam jedynie odesłanie Was na łamy serwisu IGN, gdzie opublikowane zostały pierwsze grafiki prezentujące grę (choć nie właściwą rozgrywkę). Widzimy na nich m.in. trasę umieszczoną w pobliżu elektrowni Battersea, osławionej przez zespół Pink Floyd, dzięki okładce płyty Animals.

Przy okazji dowiedzieliśmy się, że projekt gry o Formule 1, ujawniony w maju bieżącego roku przy okazji informacji o przejęciu praw do wydawania produkcji o F1, ma się dobrze. Już niedługo w sieci powinny zadebiutować pierwsze materiały ukazujące pozycję w akcji.

Piotr Doroń

Piotr Doroń

Z wykształcenia dziennikarz i politolog. W GRYOnline.pl od 2004 roku. Zaczynał od zapowiedzi i recenzji, by po roku dołączyć do Newsroomu i już tam pozostać. Obecnie szef tego działu, gdzie zarządza zespołem złożonym zarówno ze specjalistów w swoim fachu, jak i ambitnych żółtodziobów, chętnych do nauki oraz pracy na najwyższych obrotach. Były redaktor niezapomnianego emu@dreams, gdzie zagnała go fascynacja emulacją i konsolami, a także recenzent magazynu GB More. Miłośnik informacji, gier (długo by wymieniać ulubione gatunki), Internetu, dobrej książki sci-fi i fantasy, nie pogardzi również dopieszczonym serialem lub filmem. Mąż, ojciec trójki dzieci, esteta, zwolennik umiaru w życiu prywatnym.

więcej