Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 18 września 2021, 10:45

autor: Karol Laska

Nie tylko hity AAA - małe gry, na które czeka redakcja

Kalendarz growych premier jest już znany na lata do przodu. W redakcyjnym gronie postaraliśmy się wybrać z niego produkcje mniej oczywiste, a niektórzy pokusili się nawet o selekcję tytułów jeszcze niezapowiedzianych.

Spis treści

Kingdom – nowa część

  1. Czy gra została zapowiedziana: nie (choć wkrótce premierę będzie miało fabularne DLC pod tytułem Kingdom Two Crowns: Norse Lands)
  2. Kto z redakcji na nią czeka: Krystian „U.V. Impaler” Smoszna
  3. Gatunek: strategiczna z elementami RPG

Nie da się ukryć, że Kingdom wzięło świat gier wideo z zaskoczenia. Z uroczego, acz niepozornego tytułu przeglądarkowego stało się w ciągu paru lat jedną z najbardziej intrygujących, wciągających i dopracowanych serii z jakże zatłoczonego i nieustannie bombardującego nowymi pozycjami rynku indie.

I doskonale zdaję sobie sprawę, że osoby, które jeszcze nie sprawdziły żadnej z odsłon Kingdom, mogą być do niego sceptycznie nastawione, bo mowa, czysto teoretycznie, o kolejnym tytule z generatora dwuwymiarowych, pixelartowych „indyków”. Tymczasem są to produkcje zdolne pochłonąć dobre kilkadziesiąt godzin, oferując rozległy świat aż proszący się o eksplorację (coś dla „erpegowców”), a i nie można przecież zapomnieć o wiodącym aspekcie strategicznym (bardzo przystępnym, który zaakceptują nawet ludzie stroniący od tego gatunku). W serię wkręcił się między innymi U.V. i co tu dużo mówić – chce więcej!

Mam okrutną słabość do serii Kingdom i z chęcią przytuliłbym jej następną odsłonę. Z każdą kolejną grą studio noio znacząco usprawnia ten projekt, jednocześnie nie ruszając solidnego fundamentu w postaci rozgrywki. Kingdom wciąga na całego, nie tylko ze względu na fenomenalny klimat. Produkcje z tego cyklu to idealny przykład gier, do których pasuje hasło „easy to learn, hard to master”. Proste zasady sprawiają, że bardzo szybko jesteśmy w stanie bronić budowanej mozolnie wioski przed atakiem potworów, ale całkowite pozbycie się plagi to już zupełnie inna para kaloszy. Tylko w samym Two Crowns można utopić kilkadziesiąt godzin, planując kolejne posunięcia, które przybliżą nas do ostatecznego zwycięstwa. Mam nadzieję, że noio nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa i Kingdom powróci w glorii i chwale. To jedna z najlepszych serii gier niezależnych, z którymi miałem styczność w ostatnich latach.

Krystian „U.V. Impaler” Smoszna

Karol Laska

Karol Laska

Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.

więcej

Gry 2021 roku, na które najbardziej czekamy - wybór redakcji
Gry 2021 roku, na które najbardziej czekamy - wybór redakcji

W 2021 roku już na dobre zanurzymy się w świat konsol oraz kart graficznych nowej generacji. Następne miesiące przyniosą wiele ekscytujących gier – w tym między innymi nowego God of war, Horizon: Forbidden West i Resident Evil 8.

BioShock, Mass Effect i inne gry z najlepszymi historiami – ranking redakcji
BioShock, Mass Effect i inne gry z najlepszymi historiami – ranking redakcji

Choć większość gier traktuje opowiadanie historii po macoszemu, niektórzy twórcy pochodzą do tej kwestii poważniej, tworząc opowieści, które emocjonują, druzgoczą i zostają z nami na zawsze. Zebraliśmy się, żeby wybrać najlepsze z nich.