Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 12 sierpnia 2020, 15:50

autor: Aleksandra Sokólska

Błyskawiczne gry – 7 hitów, które wymyślono w kilka dni

Czasem nie trzeba budżetu i ośmiu lat pracy, by stworzyć przebój. Niektórym wystarczy kilkadziesiąt godzin, czteropak energetyków i pizza. Niemożliwe? Na imprezach zwanych Game Jam nie takie rzeczy się robi…

Spis treści

Game jam jest ograniczonym czasowo wydarzeniem, podczas którego uczestnicy tworzą gry na zadany temat lub z określonego gatunku. Uczestnikami są grupy znajomych, zespoły wyłonione losowo lub pojedyncze osoby, a efekt ich ciężkiej pracy, zarwanych nocek i wnętrzności przeżartych tauryną stanowi krótka gra lub jej prototyp.

Game jam może trwać od kilkunastu godzin do kilkunastu dni, jednak najpopularniejsze formaty przewidują od 24 do 72 godzin na oddanie działającego projektu. Część z nich ma postać zbliżoną do konwentu i jest okazją do wspólnego tworzenia gier na żywo, reszta odbywa się online, a deweloperzy łączą się ze sobą przez sieć lub cała drużyna zbiera się w czyimś domu i tam wspólnie pracuje.

Większość game jamów to jednocześnie konkursy, w których można wygrać całkiem fajne nagrody i zyskać rozpoznawalność. Jednak dla sporej części deweloperów, studentów i pasjonatów gier największą atrakcję stanowi poznawanie nowych ludzi, ściganie się z czasem i motywacja do przekucia pomysłu w działający prototyp, który może okazać się zalążkiem naprawdę dobrej gry.

To właśnie na game jamach jest miejsce na wszystkie szalone pomysły i propozycje, które w normalnych warunkach nigdy nie wyszłyby poza fantazjowanie przy piwie. Tutaj nie debatuje się nad potencjałem projektu, grupą docelową i ryzykiem, tylko realizuje to, co każdemu przyjdzie do głowy. Oczywiście trafiają się zarówno odważne, wręcz rewolucyjne koncepcje, jak i te urzeczywistniane dla czystej satysfakcji – „bo możemy”. Niektóre z tych gier kończą swój żywot wraz końcem game jamu, inne są rozwijane dalej, jednak tylko nieliczne mają w sobie to coś, co pozwoli im się przebić i zarobić duże pieniądze.

W tym artykule przedstawiam właśnie takie gry – zaczynające jako pomysły powołane do życia na game jamie, gdzieś między pudełkami po pizzy a piątą kawą z automatu: odważne, odjechane, awangardowe lub po prostu kuriozalne, które następnie zostały przekute w pełnoprawne tytuły i odniosły rynkowy sukces.

Baba Is You

  1. Data premiery: 2019
  2. Gatunek: logiczna
  3. Platformy: PC, Nintendo Switch

Jest rok 2017. W Kopenhadze odbywa się coroczny Nordic Game Jam. W tym roku temat brzmi: „Not there”. Fiński deweloper indie, Arvi Teikari, wpada na pomysł gry logicznej, w której zasady świata się zmieniają, kiedy zmienia się założenia. Twist polega na tym, że zasady obowiązujące wewnątrz każdego levelu są jego fizycznymi elementami. Gracz musi przesuwać je po planszy, zmieniając zasady zabawy w taki sposób, by przejść dany poziom. Dodajmy, że same plansze zostały utrzymane w stylu gier retro, takich jak Dyna Blaster czy Sokoban.

Prototyp wygrał game jam, jednak Teikari porzucił ten pomysł, ponieważ nie był pewien, czy da radę zrealizować go na satysfakcjonującym poziomie i czy ktokolwiek będzie chciał grać w grę o operatorach logicznych. Dopiero pozytywny odzew, jaki Baba Is You wzbudziło po game jamie, sprawił, że postanowił rozwinąć swe dzieło w pełnoprawną grę.

Zajęło mu to dwa lata, w trakcie których zaprezentował projekt na platformie itch.io (służy twórcom gier indie do pokazywania swoich pomysłów), dostał nagrodę na Independent Game Festival i stoczył batalię prawną z francuskim wydawcą, który wpuścił do sieci podróbkę jego gry. Na szczęście klona udało się usunąć, a Arvi mógł wrócić do pracy nad swoim projektem. Sam przyznaje, że poświęcał mu „niezdrową ilość czasu” – fiński deweloper jednocześnie pracował w studiu Nolla Games oraz pisał magisterkę, a praca nad Baba Is You była dla niego „relaksem”.

Gra zgarnęła mnóstwo nagród i zdobyła uznanie zarówno graczy, jak i krytyków, a Arvi mógł w końcu na spokojnie zająć się studiami. Nie oznacza to jednak, że porzucił swe dzieło – na jego blogu znajdziecie regularnie wrzucane streamy z pracy nad ulepszeniami do Baba Is You. Według serwisu SteamSpy Baba Is You trafiło do ponad 400 tysięcy graczy.

  1. Czytaj o grze Baba Is You w serwisie GRYOnline.pl
TWOIM ZDANIEM

W jakie gry grasz częściej? (indie vs AAA)

26,6%
W "indyki"
73,4%
W gry wysokobudżetowe
Zobacz inne ankiety
Poznań Game Arena polskimi produkcjami stoi – przegląd najciekawszych gier z PGA 2016
Poznań Game Arena polskimi produkcjami stoi – przegląd najciekawszych gier z PGA 2016

PGA jak co roku przyciągnęło sporą ilość miłośników elektronicznej rozrywki. W przeciwieństwie do WGW sporo miejsca zajęły rodzime firmy tworzące gry, dzięki czemu mogliśmy wypróbować wiele bardzo dobrze zapowiadających się tytułów spoza głównego nurtu.

"To miało być krótkie, intensywne przeżycie" – twórca Superhota broni długości gry

Superhot podąży "polską drogą" i otrzyma darmową zawartość – mówi w rozmowie z nami Piotr Iwanicki, twórca jednej z najoryginalniejszych strzelanek ostatnich lat.