Geralt poluje na ducha dziewczynki z Ringu. Serial Wiedźmin w 7 dziwnych konwencjach

- Vega zrobiłby to lepiej – serial Wiedźmin w 7 dziwnych konwencjach
- Geralt na tropie – noir i neo-noir
- Geralt: Nowe porządki. Reżyseria – Patryk Vega
- Geralt romantyk
- Wybuchowy Wiedźmin Michaela Baya
- Plastikowy Geralt w filmie Pixara
- Geralt poluje na ducha dziewczynki z Ringu
Geralt poluje na ducha dziewczynki z Ringu

Japonia lub Stany Zjednoczone. Wielkie miasto, w którym zwyczajny wiedźmin Geralt po ciężkim dniu w pracy znajduje tajemniczą kasetę. Dzwoni do kumpla Jaskra i zaprasza na piwo lub sake, żeby obejrzeli razem to coś, cokolwiek to jest. Ziomek wpada do ciasnawej klitki Geralta, zasiadają na czymś, co przypomina kanapę, odpalają telewizor i magnetowid. Na ekranie pojawia się napis: „To Twoje Przeznaczenie”. Jaskier blednie i pauzuje. Mówi wiedźminowi, że słyszał legendę o kasecie, po obejrzeniu której ginie się tydzień później. Geralt macha ręką. Kiedy kończą oglądać, dzwoni telefon. Tajemniczy głos mówi tylko jedno: „Siedem dni”.
Geralt najpierw olewa sprawę, ale gdy Jaskra dopadają niepokojące symptomy, zaczyna się interesować. Trop wiedzie do Cintry. Okazuje się, że na taśmie ciąży klątwa związana z utopionym dzieckiem niespodzianką, obdarzoną parapsychicznymi mocami Ciri. W toku fabuły dowiadujemy się, że duch popielatowłosej dziewczyny powiązany jest z przeszłością Geralta. W końcu nie zadziera się z przeznaczeniem, a wiedźmin zaśmiał się tej sile w twarz.
Czy dwa miecze i znaki wystarczą, by stawić Przeznaczeniu czoła? Tego dowiecie się z serialu. Spodziewajcie się mrocznych ujęć, frapujących i niepokojących obrazów oraz dźwięków. Ta historia o duchach wjechałaby Wam w podświadomość z mocą rosyjskiego batalionu pancernego nie dlatego, że jest oryginalna. Nie. Wystarczy, że odarłaby Was z wszelkiej nadziei na ratunek. Bo klątwa z kasety może dopaść wszędzie, odciąć od wszelkich źródeł poczucia bezpieczeństwa. Możliwe, że nawet profesjonalny wiedźmin tu nie wystarczy. Ale zawsze wolno Wam się łudzić...
Jeszcze tydzień po seansie będziecie spać przy zapalonym świetle. Dobrej nocy.
O AUTORZE
Tak się zabawnie składa, że siedzę w świecie Wiedźmina dość głęboko – okazjonalnie pracuję jako scenarzysta lub twórca kart postaci przy ogromnym larpie Witcher School. Tekst, który właśnie przeczytaliście, pozwolił mi pobawić się nieco innymi wyobrażeniami o Geralcie i spółce. Fajne doświadczenie, zwłaszcza że bohaterowie Sapkowskiego to dość nośne figury i w większości z tych konwencji poradziliby sobie bezbłędnie.
Chcesz ze mną porozmawiać o Wiedźminie, zaproponować inne wcielenia Geralta? Zajrzyj na mój fanpage.