Taki zdolny, a bez szkoły. Najlepsi aktorzy bez aktorskiego wykształcenia

Czasami, choć niezbyt często, sam talent i szczęście wystarczą, by zrobić karierę w Hollywood, a nawet zdobyć Oscara. Oto dziewięcioro najlepszych aktorów bez aktorskiego wykształcenia. Jak wyglądała ich droga do świata filmu?

filmomaniak.pl

Pamela Jakiel

Zasada wydaje się prosta – jeśli chcesz zostać aktorem, powinieneś pobrać nauki w odpowiedniej szkole. Tylko w ten sposób będziesz w stanie zagrać skomplikowane psychologicznie i przekonujące postacie, na studiach zaś poznasz osoby, z którymi możesz w przyszłości pracować. Okazuje się jednak, że od tej reguły są wyjątki – i to bardzo zdolne wyjątki.

Jak więc doszło do tego, że bohaterowie tego zestawienia zostali aktorami i udało im się wejść do świata filmu? Cóż, ścieżki ich kariery były różne. Komuś sprzyjało szczęście, kiedy indziej znaczenie miała oryginalna uroda lub charyzma, a niekiedy pomogli rodzice albo po prostu tak a nie inaczej potoczyły się czyjeś losy. Wszystkich łączy natomiast jedno – niekwestionowany talent, który napotkał sprzyjające warunki, by móc się zamanifestować.

Oto dziewięcioro świetnych aktorów i aktorek, którzy trafili do czołówki światowego kina bez wymaganego wykształcenia i stanowią żywy dowód na to, że talent obroni się sam, czasem wystarczy mu tylko nie przeszkadzać.

Tom Cruise

Mission: Impossible - Ghost Protocol, Brad Bird, Paramount Pictures, 2011. - Taki zdolny, a bez szkoły. Najlepsi aktorzy bez aktorskiego wykształcenia - dokument - 2023-05-26
Mission: Impossible - Ghost Protocol, Brad Bird, Paramount Pictures, 2011.

Czy jest ktoś będący lepszą kwintesencją gwiazdy Hollywood niż Tom Cruise? Wszyscy uwielbiają tego zawsze uśmiechniętego, charyzmatycznego faceta i nawet niespecjalnie przeszkadzają im w tym jego nietypowe przekonania religijne. Nic dziwnego – niemal każdy film z jego udziałem ukazuje się hitem, a sam aktor na ogół stroni od skandali, nie afiszując się z życiem prywatnym. Dziś nazywany jest ostatnim wielkim gwiazdorem Hollywood.

Tom Cruise to urodzony gwiazdor, który nigdy nie był typem filmowego geeka. Zanim zdecydował, że zostanie aktorem, rozważał inną ścieżkę kariery. Jaką? Katolickiego księdza. Jako dziecko uczęszczał bowiem na nauki do seminarium św. Franciszka, a jeden z ojców wychowawców już w nastoletnim Cruisie dostrzegł to, co kilka lat później świetnie sprawdziło się na kinowym ekranie i przyciągnęło widzów – charakterystyczną wrodzoną zuchwałość. Kilkunastoletni Tom opisywany był jako pewny siebie samotnik – dzieciak z wrodzoną skłonnością do pakowania się w kłopoty.

Ze względu na burzliwe życie rodziców i częste przeprowadzki przyszły aktor do czternastego roku życia aż piętnaście razy zmieniał szkołę. Kiedy ojciec Cruise’a zostawił rodzinę, a czwórkę dzieci musiała utrzymać pracująca na trzech etatach mama, nauczyła syna, że życie to przygoda, choć nie zawsze wszystko idzie po naszej myśli. Z takim nastawieniem Tom wszedł w dorosłość.

W szkole średniej chciał zostać piłkarzem, ale wyrzucono go z drużyny. Zainteresował się wtedy aktorstwem i występował w szkolnych musicalach, a w wieku 18 lat wyjechał szukać szczęścia w Nowym Jorku, gdzie – żeby się utrzymać – pracował jako kelner i pomywacz. Przeprowadzka do Los Angeles bardziej przysłużyła się jego karierze i po tym, jak zapisał się do agencji talentów, zaczął dostawać pierwsze role. Pięć lat później, po udziale w Top Gunie, był już prawdziwą gwiazdą.

Dziś jako zdobywca trzech Złotych Globów i czterokrotnie nominowany do Oscara (trzy razy za aktorstwo) jest świadomy swojej wartości. „Płacą mi tyle, ponieważ jestem tego wart i powinni mi tyle płacić. Ale nigdy, przenigdy nie zrobiłem czegokolwiek dla pieniędzy”. Mimo że nie ma aktorskiego wykształcenia, Cruise jest dzisiaj jedną z najbardziej wpływowych osób w Hollywood.

Podobało się?

21

Pamela Jakiel

Autor: Pamela Jakiel

Redaktorka działu filmowego Gry-Online od kwietnia 2023 roku. Absolwentka filmoznawstwa i MISH Uniwersytetu Jagiellońskiego. Miłośniczka dzieł Romana Polańskiego, Terrence’a Malicka i Alfreda Hitchcocka. Woli gnozę od grozy, dramaty od komedii, Junga od Freuda. Tęskni za elegancją kina klasycznego i wciąż wraca do Bulwaru Zachodzącego Słońca. W muzeach tropi obrazy symbolistów, a świat przemierza gravelem. Uwielbia jamniki.

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum inne
2023-05-28
20:36

Paulpolska Pretorianin

😐

A Jodie Foster ? Przecież ona grała genialnie. Pierwsza kobieta z dwoma oskarami do ukończenia 30 roku życia

Komentarz: Paulpolska
2023-05-29
03:51

SpookyYuuki Generał

SpookyYuuki

Tom Cruise jest aktorem tego drugiego typu. Nie wiem jak to nazwać. Występuje w filmach napakowanych akcją i efektami. Nie potrzeba tu talentu aktorskiego bo jedyne co musi umieć to gimnastyka/kaskaderka.
Ci słynni aktorzy wbrew pozorom jak bardzo byśmy ich lubili i jak bardzo cienili filmy w których występują to są przeciętnymi aktorami.
Kilka dekad temu aktor to był zawód dla osób uzdolnionych. I to dosyć wszechstronnie. Taniec, śpiew, gimnastyka, języki obce, wiedza ogólna, kultura osobista i wychowanie, itd. Ale to były inne czasy i inne wymagania. Filmy były czymś bardziej wysublimowanym. Teraz filmy są dla każdej grupy osób. Ambitniejsze i te mniej. Gdy widzę rankingi z najlepszymi aktorami wszechczasów i widzę Anthony Hopkins a obok niego widzę Arnolda Schwarzeneggera to odpuszczam sobie taki ranking. Może przesadzam ale większość aktorów z blockbusterów nie ma zbyt wiele wspólnego z prawdziwym aktorstwem a prędzej z kaskaderką, gimnastyką. Nie mówię że to coś złego bo każdy ogląda takie filmy i aktorów jakich lubi. Każdy znajdzie coś dla siebie. Ja sam nie oglądam samych dramatów czy starych poważnych filmów. Często też lubię coś lżejszego obejrzeć. Chociaż są filmy których nigdy więcej w życiu nie obejrzę. Wszystko ze Stevenem Seagalem chociażby.

Komentarz: SpookyYuuki
2023-05-29
05:51

grabeck666 Senator

Hah, moja topka aktorska to wszyscy bez szkoły. Ciekawy zbieg okoliczności.

Komentarz: grabeck666
2023-05-29
12:10

olej93r Legionista

Niby dziennikarze a błędy robią w tytułach. Wstyd.

Komentarz: olej93r
2023-05-31
12:00

H@nys Centurion

H@nys

W tej chwili w USA w zasadzie wystarczy mieć odpowiednie pochodzenie, byle po matce. Bo po ojcu się nie liczy - bo ojca to często nawet matka nie zna.

Komentarz: H@nys

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl