Joaquin Phoenix. Zdolny, a bez szkoły. Aktorzy bez wykształcenia

- Taki zdolny, a bez szkoły. Najlepsi aktorzy bez aktorskiego wykształcenia
- Joaquin Phoenix
- Charlize Theron
- Jim Carrey
- Christian Bale
- Johnny Depp
- Heath Ledger
- Ricky Gervais
- Brad Pitt
Joaquin Phoenix

Choć obecnie jest jednym z najlepszych aktorów, i to tych postrzeganych jako prawdziwi artyści, bardzo uważnie dobierający role, nigdy nie uczył się aktorstwa w żadnej szkole – po prostu „wyrósł” na planie. Joaquin Phoenix urodził się bowiem w należącej do wędrownej sekty rodzinie hippisów. Po osiedleniu się w Kalifornii przyszły gwiazdor wraz z czwórką rodzeństwa zaczął występować w reklamach telewizyjnych. Wszystko przez to, że mama dostała pracę w telewizji NBC i chciała mieć dzieci blisko siebie.
Phoenix twierdzi, że pierwszą scenę przed kamerą pamięta do dziś. Już w pierwszej sekundzie poczuł, że to kocha – było to fizyczne doznanie pełni szczęścia i za tym uczuciem spełnienia goni od tamtej pory. Od najmłodszych lat grywał więc w telewizji i w kinie, zadebiutował zaś w sitcomie Siedem narzeczonych dla siedmiu braci u boku starszego brata – Rivera Phoenixa. Po jego tragicznej śmierci (z przedawkowania narkotyków w klubie Johnny’ego Deppa) Joaquin na rok odsunął się od aktorstwa, by później wrócić i zacząć bardzo poważnie rozwijać swoją karierę.
Phoenix to aktor wszechstronny, o wyjątkowej wrażliwości, a brak wykształcenia pozwolił mu wypracować własne, bardzo oryginalne podejście do aktorstwa. Według Joaquina Phoenixa świadomy siebie aktor jest złym aktorem, on sam woli za dużo nie myśleć, tylko być tu i teraz. Choć inni artyści tworzą role genialne, kiedy wszystko mają przemyślane w najmniejszych detalach, Joaquin jest najlepszy, gdy przestaje się kontrolować. Preferuje organiczne podejście do roli i otwarcie na nieświadomość, która – jak sam mówi – wie lepiej.
Laureat Oscara za Jokera, wcześniej dwukrotnie nominowany do nagrody Akademii, ma też na koncie dwa Złote Globy. Uważa jednak, że traktowanie nagród jako potwierdzenia wartości może być dla aktora zgubne. Phoenix jest pozbawiony iluzji, jeśli chodzi o Hollywood, i twierdzi, że w wielu przypadkach za dobre role aktorów odpowiedzialni są nie sami wykonawcy, a reżyserzy.