- Taki dobry, a mógł nie powstać. Świetne filmy, które po latach wyrwały się z produkcyjnego limbo
- Zack Snyder’s Justice League
- Spider-Man
- Kraina lodu
- Gangi Nowego Jorku
- Mad Max: Fury Road
- Narzeczona dla księcia
- Człowiek, który zabił Don Kichota
- Avatar
- Alita: Battle Angel
Spider-Man

- Rozpoczęcie prac: lata 80. XX wieku
- Rok premiery: 2002
- Czas w produkcyjnym piekle: około 20 lat
- Gdzie obejrzeć: Disney+
Obecność w tym zestawieniu tej ekranizacji komiksów może mocno zaskoczyć. Należałoby bowiem sądzić, że filmy o jednym z najbardziej znanych superbohaterów powinny stanowić priorytet dla studia. W przypadku Spider-Mana tak jednak nie było.
Może się to wydać dziwne, ale legendarny Stan Lee musiał mocno walczyć o to, by producenci zainteresowali się filmową adaptacją przygód Człowieka Pająka. Pierwsze próby rozpoczęły się w latach 80. XX wieku, jednak plany spaliły na panewce. W tamtych czasach kino superbohaterskie dopiero raczkowało i nikt nie chciał podjąć ryzyka, które wcale nie musiało się opłacić.
Pierwszym śmiałkiem był James Cameron. Radość z jego angażu nie trwała jednak w Marvelu zbyt długo. Utytułowany reżyser szybko zrezygnował z tego projektu, żeby zająć się kręceniem Titanica. Nie pomógł również fatalny wręcz obraz Batman & Robin, przez który studia filmowe po raz kolejny nabrały obaw przed inwestowaniem pieniędzy w ekranizacje komiksowe.
Na szczęście pojawiły się całkiem udane adaptacje, takie jak Blade, a przede wszystkim X-Men. Wzrost popularności gatunku superhero wykorzystało w 1999 roku Sony, które zakupiło prawa do filmowego Spider-Mana. Na stołku reżyserskim zasiadł Sam Raimi, a reszta historii jest tak naprawdę znana. W obsadzie znaleźli się między innymi Tobey Maguire, Kirsten Dunst, Willem Dafoe oraz J.K. Simmons, a widowisko z 2002 roku na nowo przywróciło wiarę w kino superbohaterskie.
