Defcon i Uplink – hakuj i siej zniszczenie. Gry w pracy – w co i jak grać?

Maciej Pawlikowski

Defcon i Uplink – hakuj i siej zniszczenie

Możecie nie kojarzyć Introversion Software, bo to malutkie studio swoje 5 minut miało mniej więcej około roku 2001, a później kolejne 5 w 2010. Na początku firma stworzyła grę Uplink: Trust Is a Weakness, która była ciekawą i wciągającą, bo uproszczoną, symulacją hakera. Patrzyliśmy na zaprojektowany interfejs przypominający prosty system operacyjny, a kolejne zadania zmuszały do wpływania na rozmaite konta i serwery. Gra ukazała się w Polsce z kilkuletnim opóźnieniem i usłyszeliśmy o niej w zasadzie dopiero wtedy, gdy któreś z pism dodało demo gry do swojego krążka.

Ekran gry Uplink nawet dzisiaj wygląda interesująco. - Szef idzie! Gry w pracy – podpowiadamy w co i jak grać - dokument - 2020-07-31
Ekran gry Uplink nawet dzisiaj wygląda interesująco.

Samo studio, choć tworzyło ciekawe, a przede wszystkim wyróżniające się tytuły, w 2010 roku popadło w długi. Przed bankructwem i sądami uratowała je jednak... letnia wyprzedaż Steama, w czasie której Defcon – gra z 2006 roku – sprzedał się za łączną kwotę 250 tysięcy dolarów.

Defcon to kolejny ciekawy pomysł – tym razem jesteśmy liderem potężnej nacji, który pod ręką ma czerwony guzik wiadomego przeznaczenia. Zadaniem gracza jest zlikwidowanie innych państw z nuklearnym arsenałem. Cała rozgrywka prowadzona jest na mapie świata – wysyłamy pociski, odsłaniając tym samym pozycję naszych wyrzutni. Gra, podobnie jak wspomniana wyżej seria przygód Larry’ego, również posiada opcję szybkiego wyłączenia. Tzw. Boss Mode aktywujemy jednym przyciskiem i pozbywamy się tym samym gry z ekranu. Obydwie pozycje to świetne kawałki kodu zdolnego, ale raczej pechowego studia indie. O ile Uplink pozwala na zabawę tylko jednej osobie, tak Defcon każe mierzyć się z innymi graczami. Może warto w swoje okropne hobby wciągnąć ludzi z firmy?

Najpierw wojna nerwów – potem wojna rakiet. - Szef idzie! Gry w pracy – podpowiadamy w co i jak grać - dokument - 2020-07-31
Najpierw wojna nerwów – potem wojna rakiet.
Stardew Valley

Stardew Valley

PC PlayStation Xbox Mobile Nintendo

Data wydania: 26 lutego 2016

Informacje o Grze
8.3

GRYOnline

8.3

Gracze

9.8

Steam

9.0

OpenCritic

OCEŃ
Oceny
Podobało się?

117

Maciej Pawlikowski

Autor: Maciej Pawlikowski

Redaktor naczelny GRYOnline.pl, związany z serwisem od końca 2016 roku. Początkowo pracował w dziale poradników, a później mu szefował, z czasem został redaktorem prowadzącym Gamepressure, anglojęzycznego projektu adresowanego na Zachód, aby w końcu objąć sprawowaną obecnie funkcję. W przeszłości recenzent i krytyk literacki, publikował prace o literaturze, kulturze, a nawet teatrze w wielu humanistycznych pismach oraz portalach, m.in. Miesięczniku Znak czy Popmodernie. Studiował krytykę literacką i literaturę na Uniwersytecie Jagiellońskim. Lubi stare gry, city-buildery i RPG-i, w tym również japońskie. Wydaje ogromne pieniądze na części do komputera. Poza pracą oraz grami trenuje tenisa i okazyjnie pełni funkcję wolontariusza Pokojowego Patrolu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Grasz w pracy?

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry
2020-07-16
07:45

LuckyCrow Legionista

No przepraszam bardzo. Ja też w pracy pracuję a "gram" przez 8h. Taki żywot testera. W dodatku jeszcze mi za to płacą :)

Komentarz: LuckyCrow
2020-07-16
08:43

elathir Legend

elathir

Przypomniało mi się, że kiedyś była taka przeglądarkowa gra (były to okolice 2010), bodajże Boodborne się nazywała, do której na prośbę graczy wprowadzono dodatkowy layout udający trochę jakiś pakiet biurowy. Mało grafik, statystyki postaci w tabelkach jak w Excelu, cały jasny w przeciwieństwie do typowych w tamtych czasach mrocznych i ciemnych skórek dla tego typu gier itd.

spoiler start


PS. odpalanie takiej gierki w tamtym czasie nie wynikało z lenistwa czy nałogu, a z faktu, że zajmowałem się wtedy pisaniem i egzekucją testów niskiego poziomu. O ile pisanie ich było angażujące, tak kwestia egzekucji i związanego z nią czekania, proces niezbyt dało się zautomatyzować ze względu na ograniczenia sprzętowe, człowiek potrzebował jakiegoś zajęcia, na częste, ale krótkie (maks 5 minutowe) czasy oczekiwania.

spoiler stop

Komentarz: elathir
2020-07-16
09:12

Rezort Generał

Rezort

Polecam w robocie pograć se w Realm of the mad god ;)

Komentarz: Rezort
2020-07-17
11:02

KillAndWin Legionista

A jak mam w Uplink zagrać w przeglądarce?

Komentarz: KillAndWin
2020-07-21
07:53

mbit Pretorianin

Jak nawet w robocie nie odpuszczasz grania to oznaka, że popadłes w uzależnienie i trzeba udać się na odwyk.

Komentarz: mbit

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl