Gry sierpnia 2025. Remastery i remake'i atakują i liczymy, że będą lepsze niż oryginały
Jeśli lubicie remastery, sierpień powinien przypaść Wam do gustu. Bez obaw jednak, w tym miesiącu znajdzie się również miejsce dla kilku nowości. I to całkiem głośnych!
- Mafia: The Old Country. Koniec z otwartym światem – i dobrze!
- Warhammer 40,000: Dawn of War – Definitive Edition. Lifting ku chwale Imperatora
- Gears of War: Reloaded – nie do wiary, że to już 20 lat
- Metal Gear Solid Delta: Snake Eater – powrót legendy z PS2 bez Kojimy na pokładzie
- Kirby and the Forgotten Land – Nintendo Switch 2 Edition
- Shinobi: Art of Vengeance – którą mamy dekadę?
- Lost Soul Aside – po dekadzie od zapowiedzi letni hit RPG już na wyciągnięcie ręki
- NBA 2K26 – koszykarze już w gotowości
- Najciekawsze premiery sierpnia
Sezon ogórkowy w pełni, więc nic dziwnego, że sierpień został wypełniony remasterami rozmaitej klasyki. Znajdzie się coś dla fanów Metal Gear Solid, sympatyków Kirby’ego czy Gears of War. Na szczęście w tym miesiącu możemy liczyć również na garść nowości, i to wcale nie niszowych! W końcu pojawi się nowa Mafia oraz Lost Soul Aside! W sierpniu mieliśmy także zagrać w spin-off Dying Lighta, ale wypatrujcie go raczej we wrześniowych premierach.
Mafia: The Old Country. Koniec z otwartym światem – i dobrze!
Data premiery: 8 sierpnia 2025
INFORMACJE
- Gatunek: gra akcji
- Platformy: PC, PS5, XSX
- Przybliżona cena: ok. 219 zł (PC, PS5, XSX)
Mafia powraca na salony
Mafia 3 zebrała mieszane opinie – nie wszystkim przypasowały zmiany w tej uznanej serii. Czy Mafia: The Old Country poradzi sobie lepiej? Nie dostaniemy tu otwartego świata, tylko liniową przygodę, pełną zwrotów akcji oraz sycylijskiego klimatu. Warto zaznaczyć, że to początki mafii jako organizacji, więc samochody oraz broń palna będą tutaj pewną nowością, niedostępną dla wszystkich.
Nowa część poradzi sobie z ciężarem marki?
W Mafii: The Old Country wcielimy się w Enza, który zaczyna przestępcze życie w rodzinie Dona Torrisiego. Pokierujemy losami bohatera w iście filmowym stylu. Niemniej fani poprzednich odsłon cyklu mogą poczuć się rozczarowani, bo ta część zaoferuje znacznie mniej swobody. Jeśli ktoś liczył na zabawę w stylu GTA lub RDR, raczej się zawiedzie. Produkcji tej ponoć bliżej do serii Uncharted, co dla niektórych może być jednak zaletą.
Komentuje Zbigniew „Canaton” Woźnicki
Lata temu, kończąc Mafię III, myślałem, jak fajnie byłoby zagrać w prequel. Oczekiwałem lat 20. XX wieku, ale nadchodzące „Dawne strony” zapowiadają się równie ciekawie. Na pewno interesujący jest powrót do starej formuły, znanej z pierwszej Mafii. Koniec z nudnym i nadmiernie rozbudowanym otwartym światem. Mam nadzieję, że jakościowo historia utrzyma wysoki poziom i znajdą się tu nawiązania do późniejszej fabuły wcześniejszych gier. W końcu to na Sycylii poznali się Frank i Salieri.
