Kena: Bridge of Spirits. W jakie nowe gry zagramy we wrześniu?
- Premiery gier - we wrześniu 2021 każdy znajdzie coś dla siebie
- Pathfinder: Wrath of the Righteous
- Encased
- Bus Simulator 21
- Life Is Strange: True Colors
- NBA 2K22
- Deathloop
- Gamedec
- Kena: Bridge of Spirits
- Diablo 2 Resurrected
- Death Stranding: Director’s Cut
- New World
- Najciekawsze premiery września
Kena: Bridge of Spirits
Data premiery: 21 września 2021
INFORMACJE
- Gatunek: gra akcji
- Platformy: PC, PS4, PS5
- Przybliżona cena: ok. 170 zł ()PS4, PS5), 139 (PC)
Czym jest Kena: Bridge of Spirits?
Kena: Bridge of Spirits to jeden z tych tytułów, na które czeka spora część redakcji. Przygodowa gra akcji, bajeczna szata graficzna, mistyczny świat oraz niemało dynamiki. Całość z kolei urozmaica opowieść o przewodniczce duchowej, tytułowej Kenie, która chce przywrócić ład i porządek w lesie ogarniętym zepsuciem.
Dlaczego warto zagrać w Kenę: Bridge of Spirits?
W Kenie: Bridge of Spirits przyjdzie nam zwiedzać tajemniczy las, a centrum zabawy będzie opuszczona wioska. Wraz z postępami fabularnymi odkryjemy nowe, malownicze tereny. Nie zabraknie również zagadek środowiskowych czy łapania duszków, ale przede wszystkim nastawcie się na sporo starć. Potyczki mają być dynamiczne i zmusić do korzystania z różnorodnych umiejętności bohaterki. Kena nie będzie sama, bowiem w walce pomogą jej duchowi towarzysze!
Nasze oczekiwania
Gdy ponad rok temu na E3 pokazano zwiastun tej absolutnie przepięknej gry, trochę się zakochałem. Dorosły facet zaczął marzyć o dniu, w którym będzie w stanie – wraz tytułową bohaterką – oczyścić kolorową krainę z wszelkiego zła i zakumplować się z gromadką uroczych czarnych stworków. Debiut studia Ember Lab jest jak interaktywna animacja Pixara, ale z tych poważniejszych i bardziej nastawionych na akcję. Będę biegał, skakał, walczył, oglądał i się zachwycał. Dodatkowa informacja przemawiająca za tym, iż Kena jest grą przygotowaną specjalnie dla mnie, to ta, że jest to tylko singlowa produkcja obliczona na kilka godzin (6? 8?) grania, co znajduje odzwierciedlenie w dość niskiej, jak na dzisiejsze czasy, cenie premierowej. Trzymam kciuki!
Filip „fsm” Grabski
