The Wonderful 101: Remastered. Lista premier – w jakie nowe gry zagramy w maju
- Premiery gier – w jakie nowe gry zagramy w maju 2020
- The Elder Scrolls Online: Greymoor
- Maneater
- Minecraft: Dungeons
- Xenoblade Chronicles: Definitive Edition
- The Wonderful 101: Remastered
- Saints Row: The Third Remastered
- Atomicrops
- Crucible
- Najciekawsze premiery maja
The Wonderful 101: Remastered

Data premiery: 19 maja 2020
INFORMACJE
- Gatunek: gra akcji
- Platforma: PC, Switch, PS4
- Przybliżona cena: brak danych
Czym jest The Wonderful 101: Remastered?
Odświeżoną wersją debiutującego oryginalnie w 2013 roku na Wii U tytułu, który mimo zebrania bardzo pozytywnych recenzji od krytyków nie spotkał się z zainteresowaniem graczy i okazał porażką komercyjną. Grę stworzyli Hideki Kamiya oraz Atshushi Inaba – japońskie legendy branży gier wideo, twórcy, którzy wspólnie wykreowali wcześniej Okami. Remaster zaoferuje – oprócz odświeżonej oprawy wizualnej – kilka nowości, w tym tryb Time Attack oraz minikampanię Luka’s First Mission.
Jak wygląda rozgrywka w The Wonderful 101: Remastered?
Produkcja jest nietypową grą akcji, w humorystyczny sposób przedstawiająca oklepane schematy znane z amerykańskich komiksów superbohaterskich. Podczas ukazanej z izometrycznej perspektywy rozgrywki kontrolujemy hordę herosów potrafiących przekształcać się w różne formy, na przykład gigantyczną rękę manipulującą obiektami czy odbijającą pociski galaretę. Wykonując zadania i dokonując bohaterskich czynów, sprawiamy, że kolejni peleryniarze dołączają do naszej grupy, jeszcze dobitniej zwiększając jej sprawność bojową i pozwalając dokonywać coraz bardziej heroicznych czynów. Naszym ostatecznym celem jest wygranie trzeciej wojny światowej toczonej między ludzkością a kosmiczną Federacją GEATHJERK.
NASZE OCZEKIWANIA

Kiedy jakoś na początku tego roku usłyszałem, że The Wonderful 101 ukaże się w zremasterowanej wersji na Switcha, siarczyście sobie przekląłem. Zaledwie tydzień lub dwa wcześniej zakupiłem bowiem za niemałą kasę pierwotną edycję na Nintendo Wii U i moje kolekcjonerskie ja zostało niemile zaskoczone. To była jedna z ostatnich trzech gier, których mi brakowało na półce na ten sprzęcik, by posiadać wszystkie interesujące mnie tytuły.
Po chwili przyszła jednak refleksja. To gra nie tylko znakomita, ale również wyjątkowa, i to dobrze, że będzie miała szansę się z nią zapoznać większa grupa osób. Twór duetu Kamiya-Inaba, tej samej pary, która odpowiedzialna jest za fantastyczne Okami, otrzyma i drugie życie, i kolejną szansę na rozgłos, na jaki faktycznie zasługuje.
Przemysław Zamęcki
