- Premiery gier - lipiec 2021. Czy to początek sezonu ogórkowego?
- Crowfall
- Monster Hunter Stories 2: Wings of Ruin
- Warhammer 40,000: Battlesector
- F1 2021
- The Legend of Zelda: Skyward Sword HD
- The Sims 4: Wiejska sielanka
- Microsoft Flight Simulator na XSX
- Chernobylite
- The Ascent
- Najciekawsze premiery lipca
The Sims 4: Wiejska sielanka
Data premiery: 22 lipca 2021
INFORMACJE
- Gatunek: symulacja
- Platformy: PC, PS4, XOne
- Przybliżona cena: ok. 180 zł (PC, PS4, XOne)
Czym jest The Sims 4: Wiejska sielanka?
The Sims 4 kontynuuje politykę wydawania DLC, z której znana jest cała seria. Tym razem pora na Wiejską sielankę, w ramach której będziemy mogli poobcować nieco z folklorem oraz zażyć wiejskiego życia na obrzeżach miasta. Nasi podopieczni zorganizują pikniki lub skusi ich haft krzyżykowy!
Kolejny niewiele wnoszący dodatek do The Sims 4?
To rozszerzenie do The Sims 4 nie wprowadza żadnych rewolucyjnych zmian czy ogromu nowych mechanik. Zamiast tego otrzymamy dodatkową zawartość w postaci miasteczka Henford-on-Bagley. DLC kładzie nacisk na naturalne pozyskiwanie żywności. Nasze simy będą zdobywać składniki do komponowania potraw z lasu, targu lub z własnych grządek. Pojawią się również nowe gatunki dzikich zwierząt, jak lisy, króliki czy lamy.

Nasze oczekiwania
Wiejska sielanka, „farmowy” dodatek do Simsów, to to, czego community domaga się od naprawdę (naprawdę!) długiego czasu. Nie da się więc mówić o poszczególnych fanserwisach – po prostu całe DLC tym jest. Mamy zatem zwierzęta gospodarskie i związane z nimi aktywności, mamy prawdopodobnie (wreszcie!) dzieci umiejące gotować, króliki w kamizelkach, lamy, konkursy na największy płód rolny, targ, pisklaki i kurczaki oraz przepiękny nowy świat, który spokojnie ma szansę uplasować się na estetycznym podium. Trailer sugeruje, że nowa aspiracja będzie związaną z przyrodą i intensyfikowaniem relacji simów ze zwierzakami – to już jednak tylko moje domysły.
Na dokładkę jest to rozszerzenie, które sprawi, że rustykalny wystrój wreszcie będzie mieć jakikolwiek sens. Ale nawet jeśli, tak jak ja, niespecjalnie za nim przepadacie, wygląda na to, że na pocieszenie dostaniemy wyposażenie inspirowane Arts and Crafts, z pięknymi kwiecistymi tapetami i... witrażowym oknem z liskiem. Dawać. Mi. Tego. Liska.
Wszystko to brzmi wspaniale, ostatecznie jednak wartość dodatku zostanie zweryfikowana tym, jak długo będziemy korzystać z tego, co wprowadzi do rozgrywki. Ja wstrzymuję się z rozbudzaniem nadziei. Mimo wszystko jednak tematykę dodatku odczytuję jako oczekiwany jasny komunikat ze strony EA: „Sorry, mordo, za The Sims 4 Star Wars: Wyprawa na Batuu”. Zamieniam się w słuch.
Julia Dragović

