Atak paniki. Polskie filmy, którymi chwalimy się na Zachodzie

• Polskie filmy, którymi możemy się pochwalić na Zachodzie
• Boże Ciało
• Sala samobójców. Hejter
• Ida
• Zimna wojna
• Twój Vincent
• Ostatnia rodzina
• Cicha noc
• Atak paniki
• Córki dancingu

Atak paniki

W 2014 roku premierę miał znamienity argentyński dramat z domieszką czarnego humoru pod tytułem Dzikie historie. Był on zbiorem kilku filmowych etiud, z których każda przedstawiała burzliwą sytuację z życia wybranych ludzi. Człowiek został w owym dziele przedstawiony jako tykająca bomba, jednostka niezdolna do zapanowania nad własną złością. Produkcja została doceniona na świecie, w tym nawet nominowana do Oscara. Trzy lata później bardzo podobny film ujrzał światło dzienne na polskim rynku. I wiecie co? W niczym nie odstaje od swojego południowoamerykańskiego odpowiednika.

Mowa oczywiście o Ataku paniki Pawła Maślony, utalentowanego polskiego reżysera, który już wcześniej pokazał swój talent chociażby za sprawą uznanego Demona. Jego najnowsze dzieło spotkało się jednak z cieplejszym przyjęciem, głównie ze względu na swój rozrywkowy charakter, Widzimy bowiem na ekranie ludzi, którzy powoli przechodzą od stanu względnego spokoju do absolutnego szału – jest i para młoda, i skrywający ciężką przeszłość randkowicze, i niespełniony „gejmer”.

Cały czas ma się co oglądać, a seans umila bardzo sprawna realizacja. Za znak rozpoznawczy Ataku paniki służy bowiem dynamiczny montaż równoległy, czyli taki, który pozwala na śledzenie paru wątków naprzemiennie bez poczucia utraty tempa akcji. Wręcz przeciwnie – z każda minutą Maślona zmienia bieg na wyższy, aż w końcu wydarzenia na ekranie wręcz nas przytłaczają, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Szkoda, że dzieło nie zostało dostrzeżone za oceanem, ale tak czy inaczej bez wątpienia możemy się nim pochwalić.