- Najlepsze nowe seriale o superbohaterach
- Umbrella Academy
- The Boys
- Watchmen
- Stargirl
- Harley Quinn
- Invincible – Niezwyciężony
- Doom Patrol
- Falcon and Winter Soldier – Falcon i Zimowy Żołnierz
- WandaVision
- Jupiter’s Legacy – Dziedzictwo Jowisza
- I am Not Okay with This – To nie jest OK
Stargirl

- Data premiery: maj 2020
- Od kogo: DC Comics
- Gdzie obejrzeć: HBO GO
Skojarzenia z innym serialem od DC są zasadne – Stargirl pod pewnymi względami przypomina młodszą wersję Supergirl. Oczywiście jej supermoce w porównaniu do mocy kuzynki Supermana są bardziej efektowne niż efektywne, ale sama formuła zapewne spodoba się fanom i fankom Kary Zol-El.
Początek może dezorientować, bo połowa pierwszego odcinka zdaje się bardziej parodią innych produkcji niż przygodą „na serio”. Nie wiem, na ile był to świadomy zabieg twórców, a na ile błąd w sztuce, ale najważniejsze, że im głębiej w las, tym dla Stargirl lepiej. Zarówno bohaterka, jak i jej przybrany ojciec są dobrze skonstruowanymi, nieprzerysowanymi postaciami, do których można czuć sympatię od samego początku. Może szkolni (nie)znajomi Stargil wydają się żywcem wyjęci z panteonu sztampowej teen dramy, ale nadrabiają to ciekawi antagoniści.
Nie jest to oczywiście serial mający za zadanie zagłębić się w dylematy etyczne czy podchodzić do tematu superbohaterskości jakoś bardzo realistyczne. To jednak porządnie zrobiony kawał teen dramy w klimatach fantasy. Pokrzepiające toto i całkiem urocze. A że czasami sztampowe? W przerwach między Watchmenami i The Boys dobrze obejrzeć dla odmiany coś mniej kwawego i bardziej optymistycznego.
Black Lightning – staroć, i to niezbyt urodziwy, ale bez niego pewnie nie byłoby Stargirl. Nauczyciel, który zakłada raz jeszcze kostium superbohatera, mógł stać się familijnym Breaking Bad. Mógł, bo mimo ciekawego konceptu nie zaskoczył niczym w trakcie kilku sezonów emisji. To serial z gatunku tych, o których istnieniu warto wiedzieć... choć niekoniecznie należy je oglądać.
