Gry października 2017 - najciekawsze premiery i konkurs
Październik kontynuuje wrześniowy trend i serwuje nam kilka długo wyczekiwanych hitów. Głównym daniem dla wielu graczy będzie powrót Assassin’s Creeda, coś dla siebie znajdą także fani samochodówek, platformówek, strzelanek i strategii.
Spis treści
- Gry października 2017 - najciekawsze premiery i konkurs
- The Evil Within 2
- Śródziemie: Cień wojny
- Age of Empires: Definitive Edition
- South Park: The Fractured But Whole
- Gran Turismo Sport
- Super Mario Odyssey
- Forza Motorsport 7
- Wolfenstein II: The New Colossus
- Destiny 2 (PC)
- Elex
- Assassin’s Creed Origins
- Premiery października warte uwagi
Śródziemie: Cień wojny
data premiery – 10 października
- Gatunek: przygodowa gra akcji
- Platforma: PC, PS4, XOne
- Przybliżona cena: 230 PLN (PS4, XOne), 165 PLN (PC)
Cień wojny to kontynuacja przygotowana według starej hollywoodzkiej receptury: „to samo, tylko bardziej, dużo, dużo bardziej”. Starcia z siłami Saurona zyskają więc na spektakularności, system Nemezis doczeka się znacznych usprawnień, a fabuła... no cóż, fabuła będzie mieć jeszcze mniej wspólnego z wizją J. R. R. Tolkiena.
Ponownie wcielimy się w Taliona, strażnika bramy, oraz towarzyszącego mu upiora Celebrimbora, twórcę Pierścieni Władzy. Panowie wyznaczyli sobie ambitny cel – ostateczne unicestwienie samego Saurona. Karkołomne zadanie przestaje wydawać się aż tak nierealne, gdy weźmie się pod uwagę, że do jego realizacji protagoniści zamierzają użyć nowego, własnoręcznie wykutego Pierścienia.
Główną atrakcją produkcji raz jeszcze ma być system Nemezis, odpowiedzialny za całą hierarchię militarną orków. Nasze postępowanie umożliwi jednym przeciwnikom awansowanie na stanowiska dowódcze armii, innych zaś pozbawi złudzeń o rządzeniu. Twórcy zwiększyli różnorodność stworzeń i wprowadzili jednostki elitarne, mające stanowić znacznie większe wyzwanie.
Opętując kolejnych sługusów Saurona, stworzymy pokaźną armię, która z kolei przyda się podczas rozbudowanych, kilkuetapowych oblężeń. W trakcie nich otrzymamy szereg zadań do wykonania, a skala potyczek okaże się znacznie większa i bardziej spektakularna niż w Cieniu Mordoru.
NASZE PRZEWIDYWANIA:
Cień wojny przypadnie do gustu wszystkim miłośnikom „jedynki”, ale raczej nie przekona do siebie tych, których nie zachwycił pierwowzór.