Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 13 stycznia 2019, 11:30

Gry MMO 2019 roku, na które warto czekać

Czego możemy spodziewać się po sieciowych grach w 2019 roku? Jak się okazuje, gatunek MMO, który wydaje się mieć najlepsze czasy za sobą, wcale nie składa broni. W tym roku powinniśmy dostać aż kilkanaście mocnych propozycji.

Spis treści

Camelot Unchained

  1. Producent: City State Entertainment
  2. Wydawca: City State Entertainment
  3. Model płatności: pay-to-play, czyli gry MMO z abonamentem

Camelot to produkcja skierowana do graczy, którzy nie lubią być prowadzeni za rękę, a do tego chętnie rzucają się w wir walki. Trzy frakcje toczą tu między sobą wojnę (na razie w becie), od której zależą losy świata. Gracz zaś weźmie w tym wszystkim aktywny udział. I to dosłownie we wszystkim, bowiem próżno szukać w Camelot Unchained questów zlecanych przez NPC. Cele pojedynczych misji i dużych kampanii ustalą tu wszyscy uczestnicy zabawy, tworząc historię świata „w locie”.

Wojna nie wygra się sama, a o jej losach zadecydujemy nie tylko na polu bitwy. Trzeba będzie dbać także o dostęp do surowców, które pozwolą lepiej wyposażyć żołnierzy. Dlatego należy zawsze być gotowym, by odbić terytorium z rąk wroga, myśleć strategicznie i – co najważniejsze – współpracować.

Działania graczy ukształtują stosunki polityczne w Camelot Unchained. Walki rozgrywane w czasie rzeczywistym wpłyną na mapę strategiczną, pokazującą bieżącą sytuację w świecie gry. W ten sposób poznamy wpływy danej frakcji na wybranym obszarze, liczbę jej przedstawicieli oraz dostęp do zdolności specjalnych.

Warto przy tym zaznaczyć, że Camelot Unchained zdecydowanie nie jest typowym przedstawicielem gatunku. Zamiast tego lepiej traktować je jak ogromne pole bitewne PvP. Fani walki z komputerowym przeciwnikiem nie znajdą tu wielu atrakcji dla siebie.

Pantheon: Rise of the Fallen

  1. Producent: Visionary Realms
  2. Wydawca: Visionary Realms
  3. Model płatności: pay-to-play, czyli gry MMO z abonamentem

Klasyczne sieciowe RPG w unowocześnionej odsłonie. Ten opis chyba najlepiej oddaje istotę Pantheon: Rise of the Fallen. Zwłaszcza że przy grze pracuje jeden z twórców serii EverQuest, który postanowił przypomnieć graczom, na czym zbudowano cały gatunek.

Trzonem zabawy ma być podróżowanie po świecie wraz z towarzyszami. Z tego powodu większość wyzwań przygotowana została dla współpracujących ze sobą osób. Ekipa Visionary Realms zapewnia, że zwolennicy samotnej zabawy również znajdą tu coś dla siebie, niemniej Pantheon: Rise of the Fallen kierowane jest do tych, którzy preferują rozgrywkę drużynową.

Zresztą sama produkcja szybko udowodni nam, dlaczego kooperacja jest w niej tak istotna. Pojedynczy zwierz w lesie w przypadku niewprawnego gracza może okazać się przeciwnikiem nie do pokonania. W efekcie nie ma mowy o radosnych bieganiu po lokacjach i likwidowaniu wszystkiego, co znajdzie się w zasięgu wzroku. Tytuł oferować ma również możliwość spłodzenia potomka, w którego przyjdzie nam się z czasem wcielić. W ten sposób przekażemy następnej postaci część naszych statystyk oraz umiejętności.

Na deser warto wspomnieć o wpływie pogody na siłę naszych zdolności – przykładowo deszcz skutecznie osłabi kulę ognia. Do tego duży nacisk położony zostanie na dostosowywanie ekwipunku do konkretnego środowiska. Jednak dopiero w praktyce przekonamy się, czy taszczenie ze sobą całego tego żelastwa rzeczywiście okaże się opłacalne.

Patryk Manelski

Patryk Manelski

Chciał być informatykiem, potem policjantem, a skończyło się na „dziennikarzeniu” na UŚ. Tam odkrył, że można połączyć pasję do grania z pisaniem. Następnie bytował w kilku redakcjach, próbując przekonać wszystkich, że gry MMO są najlepsze na świecie. Tak trafił do działu publicystyki na GOL-u, gdzie niestrudzenie kontynuuje swoją misję – bez większych sukcesów. W przerwach od walenia z axa hoduje cyfrowe pomidory, bawiąc się w wirtualnego farmera. Nie mając własnego ogródka, zadowala się opieką nad drzewkiem bonsai. Kręci go też jazda na rowerze, zaś czytać lubi mangę i fantastykę. A co najważniejsze, pochodzi z Sosnowca, gdzie zresztą mieszka i z czego jest dumny!

więcej

TWOIM ZDANIEM

World of Warcraft wciąż jest królem MMORPG?

Tak
61,4%
Nie
38,6%
Zobacz inne ankiety
Najciekawsze gry MMORPG, w które zagramy w 2019 roku lub później
Najciekawsze gry MMORPG, w które zagramy w 2019 roku lub później

Gatunek ten od kilku lat trwa w stagnacji, ale nie znaczy to, że nie ma dla niego nadziei. Przed Wami zestawienie gier, które mogą tchnąć w MMORPG trochę świeżości. Zakładając oczywiście, że wszystkie te projekty kiedyś zostaną zrealizowane.

Czy gry MMORPG nie mają już nic do zaoferowania?
Czy gry MMORPG nie mają już nic do zaoferowania?

Mamy rok 2017, a niegdyś popularny gatunek zaczyna przypominać RTS-y. Od dobrych kilku lat nie dostajemy dużych produkcji. Te zaś, które się pojawią, są średniej jakości. W dodatku nadal króluje World of Warcraft...