Sznurki, liny i śmiertelna broń Scorpiona. Easter eggi, które uratowały nowe Mortal Kombat

filmomaniak.pl

Marek Jura

Sznurki, liny i śmiertelna broń Scorpiona

  1. Jak trudno to zauważyć: nietrudno
  2. Czy należy spodziewać się rozwinięcia wątku w potencjalnym sequelu: w pewnym sensie

Sznur to najważniejszy symbol pojawiający się w filmie. Nigdy nie przesłania wprawdzie pierwszego planu, widzimy go jednak na tyle często, że naprawdę nie da się go przegapić. Jest obecny już w scenie, w której żona Hanzo pracuje przed domem. Prawdopodobnie ten sam sznur chwilę potem jej mąż wykorzystuje, by stworzyć swoją ikoniczną broń i oszpecić Sub-Zero. To samo narzędzie kojarzą fani gry z pierwszych Mortal Kombat.

Linowa bransoletka subtelnie łączy zresztą retrospekcje ze współczesnością. Córka głównego bohatera przygotowuje dla niego i siebie dwie takie same sznurkowe ozdoby. Stają się one symbolem dziedzictwa Hanzo i być może również ukrytej do tej pory mocy dziewczynki. To jednak póki co tylko przewidywania.

Niemniej faktem jest, że w wizjach głównego bohatera pojawia się jego demoniczny przodek i oplatany przez sznur sztylet czy krótki miecz. Ostatecznie w chwili zagrożenia absorbująca obrażenia magiczna zbroja Cole’a tworzy się właśnie z bransolety zrobionej dla niego przez córkę i pozwala wygrać najpierw z Goro, a potem również przy pomocy Scorpiona z Sub-Zero. Gdyby dialogi były zbudowane tak subtelnie jak sieć easter eggowych powiązań, cały film mógłby bronić się nawet bez tych nawiązań. A tak pozostaje długim nostalgicznym puszczaniem oka do fanów. Na swój krwawy sposób może i uroczym, ale – no właśnie – tylko uroczym.

OD AUTORA

W Mortal Kombat zagrywałem się namiętnie jeszcze w latach 90. Potem zrobiłem sobie od tej serii trochę wolnego, od czasu do czasu powracając przy okazji premier kolejnych części, by zobaczyć, jakie nowe postacie i fatality twórcy zaserwowali tym razem. Podczas seansu niejednokrotnie szeroko się uśmiechnąłem, wyłapując najbardziej oczywiste easter eggi.

Film:Mortal Kombat

premiera: 2021fantasyakcjaprzygodowy

Mortal Kombat to film akcji stanowiący adaptację popularnej serii bijatyk, w reżyserii Simona McQuaida. Opowiada o Cole’u Youngu, byłym zawodniku MMA wciągniętym w turniej sztuk walki, od którego zależą losy świata. Mortal Kombat to adaptacja popularnej serii bijatyk o tym samym tytule. Film wyreżyserował debiutant Simon McQuaid, jednym ze współproducentów jest zaś James Wan. Film opowiada o turnieju sztuk walki, w którym dwa wymiary – Ziemia i Zaświaty – wystawiają swoich najlepszych wojowników. Jeśli wojownicy Zaświatów zwyciężą w nadchodzącym turnieju będą mogli przejąć władzę nad Ziemią. By zapobiec spełnieniu się przepowiedni opowiadającej o zwycięstwie Ziemi, czarnoksiężnik Shang Tsung stojący na czele wojowników Zaświatów postanawia zabić konkurentów przed rozpoczęciem turnieju. Jednym z nich okazuje się być Cole Young, były zawodnik MMA, który musi opanować swoje głęboko skryte moce by wystąpić w turnieju i ochronić swoją rodzinę. W filmie wystąpili m.in. Lewis Tan (Cole Young), Jessica McNamee (Sonya Blade), Josh Lawson (Kano) i Mehcad Brooks (Jax Briggs).

Film Mortal Kombat

Film:Mortal Kombat

premiera: 1995akcjafantasy

Film Mortal Kombat
Podobało się?

21

Marek Jura

Autor: Marek Jura

W 2016 ukończył filologię na UAM-ie. Od tamtej pory recenzuje dla GRYOnline.pl prozę, poezję, filmy, seriale oraz gry wideo. Pierwsze kroki w branży dziennikarskiej stawiał zaś jako newsman w lokalnym brukowcu. Prowadził własną firmę – projektował, składał, testował i sprzedawał planszówki. Opublikował kilka opowiadań, a także przygotowuje swój debiutancki tom wierszy. Trenuje sporty walki. Feminista, weganin, fan ananasa na pizzy, kociarz, nie lubi Bethesdy i Amazona, lubi Lovecrafta, Agentów TARCZY, P:T, Beksińskiego, Hollow Knigt, performance, sztukę abstrakcyjną, mody do gier i pierogi.

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum inne
2021-05-11
00:20

Kaze_PL Centurion

Kaze_PL
😂

Co za ciul z ciebie, a komentarz tak durny że nie ma co się do niego odnosić.
Ale co do fabuły, to właśnie jak można spieprzyć tak tą kwestię mając tyle dostępu do źródła. Tyle gier z tej serii było, a tak spieprzyć fabułę. MK z 1995 roku nadal póki co jest najlepszą wersją ekranizacji gry, ta to jest jakaś kpina. Najlepsze momenty tego filmu można spokojnie obejrzeć na youtubie, a obsada poniektórych bohaterów jest tak komiczna że szkoda słów. Wyglądają jak jakieś nieudane cospalye. :D hehe Jedynie co mi się w tym filmie podoba, to początek i koniec w wykonaniu dwóch aktorów, a szczególnie Hiroyuki Sanady. Uwielbiam tego japońskiego aktora. Cała reszta filmu wykonaniu nieudanych cosplaywoych postaci strasznie psuła mi odbiór. W dodatku stworzono scenariusz na nowej postaci, która miała ciągnąć tą śmieszną fabułę, a przyćmił go Josh Lawson w roli Kano hehe oraz zaraz za nim aktorzy grający Sonya i Jaxa, których też odbieram dobrze. W MK z 1995 roku nie miałem takiego problemu, bo tam postacie były idealne dobrane, a w nowszej części jak patrzę na Liu Knaga, Kung Lao, Shang Tsunga czy Raidena to nie dowierzałem i zarazem pryskałem śmiechem oglądając ich, a dodając do tego głupią fabułę z nieudaną postacią. Tylko ślepy i głupi człowiek uzna ten film za udany. Nawet nie ma co tu pisać o gustach. Jest to średni film, a Mortala w tym filmie jest tyle co nic. Tyle lat człowiek czeka, a oni tak to spieprzyli. Może lepiej jakby filmowcy odpuściliby sobie już te ich ekranizacje gier. Ostatnimi czasy Monster Hunter, a teraz Mortal Kombat.
I na koniec jakby cały film/scenariusz zbudowaliby wyłącznie wokół postaci scorpiona i subzero, to by filmowi na lepsze wyszło.Tyle z mojej strony.

Komentarz: Kaze_PL
2021-05-09
18:26

Ignazzio Konsul

Ignazzio

To nie był Reptile tylko jeden z podrzędnych, jaszczurzych sługusów. Raptile nie występował w filmie. Przynajmniej mam taką nadzieję bo nic nie jest tutaj pewne.

Komentarz: Ignazzio
2021-05-09
11:57

makarabadabagutek Junior

"Na początku rozprawia się z niewidzialnym gadem, wyrywając mu jeszcze bijące serce i z godnym największego złodupca uśmiechem wypowiadając kultowe: „Kano wygrywa”"
z tego co pamiętam niewidzialnym gadem w MK był Reptile, a jego imię po przetłumaczeniu to gad. nie oglądałem jeszcze filmu. mam nadzieję, że jeśli było użyte słowo 'reptile' nie zosało przetłumaczone na 'gad' albo 'jaszczur'

Komentarz: makarabadabagutek
2021-05-09
11:30

barnej7 Senator

Kano, Shang, Sub Zero i Scorpion wyszli bardzo Dobrze ale raiden to porażka, wyglądał jak sprzedawca gaci a nie bóg.

Komentarz: barnej7
2021-05-09
11:06

Too Old for Games Centurion

"każdy kto narzeka, to pewnie nakręcił by lepiej"

To jeden z najgłupszych argumentów jakie można przytoczyć, a pojawia się nagminnie przy wielu dziedzinach. Nie muszę być reżyserem, by ocenić jakość filmu - to tak nie działa. Równie dobrze murarz może postawić Ci krzywo ścianę i powiedzieć, abyś nie komentował bo on jest fachowcem.

"weźcie mi wyjaśnijcie jak można nakręcić ambitny film z głęboką fabułą na podstawie gry"

Nikt nie oczekiwał głębokiej fabuły - wystarczyło zostawić motyw turnieju z oryginalną muzyką (albo lekkim remixem). Jakoś w wersji z 1995 roku to się przyjęło i wypadło całkiem nieźle.

Choreografia walk i praca kamery też pozostawia wiele do życzenia, a to podstawa tego gatunku.

Komentarz: Too Old for Games

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl