cRPG 2002
Co nas czeka w najbliższej przyszłości? Autor niniejszego artykułu skupił się, (subiektywnie, rzecz jasna) na kilku nadciągających tytułach z gatunku cRPG, które jeszcze w tym roku powinny trafić na nasze dyski twarde.
Kacper Kieja
19|
Kiedy w lutym zeszłego roku pisałem tekst o zapowiadanych grach role-play wydawało się, że gracze otrzymają bardzo solidny pakiet programów. Tymczasem część opóźniła się (Divine Divinity, Morrowind, Dungeon Siege, Neverwinter Nights, Fatherdale, Art of Magic, Wizardry 8), bardzo ambitny i ciekawy projekt EON został w ogóle zlikwidowany, a oczekiwana z wielkimi nadziejami Pool of Radiance okazała się niewypałem (chociaż trzeba to przyznać: niewypałem rewelacyjnie się sprzedającym). Z tego względu pozwolicie, że nie będę już się powtarzał i pisał o wyżej wymienionych programach. Wszystkich, którzy chcieliby poznać bliższe szczegóły zapraszam do przeczytania tekstu RPG 2001 – Szczęśliwa Trzynastka.
|
|
Bardzo interesująco zapowiada się projekt naszych następnych sąsiadów, tym razem ze wschodu. Rosyjska firma Burut przygotowuje równolegle dwa projekty, w tym ogromny rolplej zatytułowany Goldenland. Autorzy obiecują, że grę zobaczymy w sklepach już w lecie tego roku. Akcja Goldenland rozegra się w trzech wielkich krainach, różniących się od siebie od strony scenograficznej i kulturowej. Autorzy ogromną uwagę poświęcą stworzeniu detalicznego systemu charakterystyk bohaterów (7 podstawowych cech, 40 podrzędnych oraz 30 zdolności i specjalizacji), a także systemowi magii (200 zaklęć pochodzących z 6 szkół). |
|
Jako główny bohater rychło staniesz w obliczu wyzwań wręcz globalnych i znajdziesz się w samym centrum skomplikowanych konfliktów. A całą rzecz dodatkowo utrudni fakt, że cierpisz na amnezję i nic, ale to nic nie pamiętasz z własnej przeszłości. Ciekawostką jest fakt, że w grze zobaczymy dawno już nie stosowany w role-play magiczny system runów. Polega on na tym, że znajdujesz runy i składasz z nich konkretne czary. Podobne rozwiązanie zastosowano wieki temu w Ultimie. Jednak autorzy obiecują, że obsługa programu będzie łatwa, prosta i przyjemna. W Arx Fatalis świat zobaczysz z perspektywy pierwszej osoby. I trzeba przyznać, że grafika prezentuje się całkiem nieźle (przynajmniej na screenach). Program powinien na półkach sklepowych pojawić się jeszcze w lecie. |
|
Z prawdziwym zaskoczeniem, a wręcz niedowierzaniem przeczytałem informację, mówiącą iż firma Shiftingsuns przygotowuje grę The Bard’s Legacy, nieoficjalnie nawiązującą do kultowej serii role play, zatytułowanej Bard’s Tale |
|
|
|
Trudno powiedzieć, czy producenci dotrzymają obietnic dotyczących terminów wydania. Jeśli tak, to może się okazać, że w roku 2002 zostaniemy po prostu zarzuceni rolplejami (wliczając w to programy, które miały zostać zaprezentowane w roku 2001, ale ich premiera się opóźniła). I na koniec tylko jedno smutne przemyślenie: gry role-play przygotowują Rosjanie, Niemcy, Hiszpanie, Francuzi. A Polacy? Polacy nie są w stanie zrobić żadnej porządnej gry, nie mówiąc już o zaawansowanym RPG. Czyżbyśmy mieli zacząć używać nowego hasła: „Polak NIE potrafi”? Co prawda, jak już pisałem, w firmie Mirage powstaje program Another War, ale to tylko wyjątek potwierdzający regułę. Kacper Kieja PS Jak można zauważyć w powyższym artykule nie zamieściłem żadnych informacji dotyczących MMORPG. Po pierwsze dlatego, że nie czuję się kompetentny, aby pisać o tym prawie zupełnie mi nie znanym gatunku. A po drugie z powodu małej popularności gier tego typu w Polsce. Nadal jest to, bowiem, zabawa dla mających za dużo wolnego czasu pasjonatów, którzy w dodatku nie narzekają na brak gotówki. Już nie mówię o kasie, ale czas jest (a przynajmniej być powinien!) w Polsce towarem deficytowym :) |

A co zobaczymy w tym roku? Przede wszystkim
Już niedługo w naszych sklepach pojawi się
Następną grą, którą zobaczymy dosłownie na dniach jest niemiecki
Zobaczymy tu jednak trójwymiarową grafikę, ciekawe efekty specjalne (przede wszystkim możliwość płynnego przybliżania i oddalania obrazu) i otrzymamy możliwość grania nawet w rozdzielczości 1600x1200. Przed graczami stanie zadanie rozwiązania tajemnicy zagadkowej masakry w klasztorze oraz odnalezienie potężnego artefaktu, porwanego przez bliżej nie zidentyfikowane monstra. Program zapewne pojawi się w lecie. Mam nadzieję, że będzie lepszy niż strona firmowa jego autorów, która pod względem koncepcyjnym i merytorycznym prezentuje się wielce żałośnie.
Niemieccy autorzy z firmy Ikarion przygotowywali grę zatytułowaną
Bardzo ważna będzie też interakcja herosów ze zwiedzanym przez nich światem (napotkasz ponad 400 postaci, które zechcą z tobą rozmawiać lub handlować). Zadaniem gracza będzie, jak to zazwyczaj bywa, rozprawienie się z siłami zła zagrażającymi światu i pokonanie hord demonicznych potworów wszelakiej maści. Swoją drużynę będziesz mógł ustawiać w różnorodne formacje, a autorzy przewidzieli także możliwość stosowania na polu bitwy specjalnych technik walki. Izometryczna grafika 2D sprawia tutaj całkiem sympatyczne wrażenie i prezentuje się o niebo lepiej od grafiki programu przygotowywanego w słonecznej Hiszpanii. Oto bowiem firma New Horizons pozazdrościła autorom z Blizzarda i postanowiła przygotować grę wzorowaną na tym hicie wszech czasów. Zadanie bardzo ambitne, bo chociaż pomysł na serię Diablo wydaje się pomysłem wręcz prostacko banalnym, to jednak tego banału nie udało się jeszcze nikomu powtórzyć. Zresztą, Bogiem a prawdą, niewielu próbowało. Powstały co prawda DarkStone, Throne of Darkness, Revenant, czy Soulbringer, ale specjalnych sukcesów nie odniosły. 
Dla każdego miłośnika role-play w „czarnowyspowym” stylu, wydarzeniem powinna stać się
Następna gra, której akcja toczy się w świecie fantasy, to
Miłośnicy kultowego cyklu Might and Magic na pewno z niecierpliwością czekają na następną grę traktującą o ich ulubionym świecie. Niestety M&M VIII można przy dużej dozie dobrej woli uznać za co najwyżej produkt przeciętny. Sztampowa fabuła, przestarzały „silnik” na pewno nie były jej zaletami. Czy
W dziewiątej części cyklu skorzystasz z pomocy przedstawicieli ośmiu profesji. Są to paladyn, krzyżowiec, wojownik i ranger (liczący na swe zdolności bojowe) oraz mag, druid, licz i kapłan (liczący na swe zdolności magiczne). Co ciekawe w trakcie gry będziesz mógł zmienić profesję bohatera! Podobnie jak w poprzednich częściach cyklu (licząc od części VI) będziesz mógł toczyć walki zarówno w trybie turowym, jak i w trybie czasu rzeczywistego. Oprócz czterech podstawowych bohaterów skorzystasz z pomocy dwóch NPC-ów. W odróżnieniu od poprzednich części będą oni mogli uczestniczyć w walce, a nie tylko spełniać rolę wspomagającą. Po dość już licznych screenach, które można znaleźć na sieci widać, że autorzy wyciągnęli wnioski z błędów poprzednich części. Postacie wreszcie nie są bitmapami, lecz zostały wyrysowane w pełnym 3D, a scenografie przygotowano w sposób znacznie bardziej urozmaicony niż w poprzednich częściach.
(podejrzewam, że część naszych czytelników była jeszcze plemnikami, kiedy ten program święcił triumfy, ale wierzcie mi, że ongiś miał oddane grono fanów). Z całą pewnością mogę wam powiedzieć, czego NIE możecie się spodziewać po tym programie. Otóż nie zobaczymy tu graficznych fajerwerków, a koncepcja autorów zdecydowanie przypomina mi to co znam z Demise. Czyli: „oldschoolowe” potraktowanie tematu, grafika schodząca na plan dalszy i skupienie uwagi na rozwoju charakterystyk postaci. Swoich herosów wybierać będziesz mógł spośród dziewięciu ras, a oprócz standardowych dla role-play profesji (Bard, Fighter itp.) otrzymasz tak dziwne jak Arcanist, czy Psi Knight (po polsku brzmi zabawnie, prawda?:)). W The Bard’s Legacy świat zobaczysz z perspektywy pierwszej osoby, a do twojej dyspozycji stanie grupa złożona aż z ośmiu bohaterów. Zagorzałym erpegowcom rzecz powinna się spodobać, gdyż zapewni zabawę na przeszło 100 godzin. Mocno denerwujący może być jednak fakt, iż właściwy ekran akcji zajmuje mniej więcej jedną trzecią ekranu gry, więc czujesz się, jakbyś świat oglądał przez lornetkę od drugiej strony.
Do całkowicie odmiennego uniwersum zaprowadzi nas
Jedną z najbardziej oryginalnych produkcji roku 2002 będzie z całą pewnością mający ukazać się w lecie
W zupełnie już nowożytne czasy przeniesiesz się dzięki polskiej grze
Do świata futurystycznej (choć świetnie znanej miłośnikom kina) przyszłości trafimy dzięki grze