Sleeping Dogs. 8 niezłych gier, które nie odniosły sukcesu

Grzegorz Misztal

Sleeping Dogs

Liczba sprzedanych kopii: ok. 1,8 mln; twórcy twierdzą, że choć gra odniosła sukces pod względem jakości, okazała się jednak poważną porażką finansową.

Praca policjanta z wydziału do walki z przestępczością zorganizowaną jest bardzo niebezpieczna. Szczególnie wtedy, gdy jako podwójny agent musimy wniknąć w szeregi największego gangu w Chinach. Jako detektyw Wei Shen działamy pod przykrywką, choć z biegiem czasu robi się to coraz trudniejsze. Granica między życiem jako przestępca i jako policjant zaciera się, a my stajemy w obliczu kolejnych wyborów moralnych... w którą stronę ostatecznie pójdziemy?

Sleeping Dogs to jedna z najciekawszych produkcji sandboksowych w historii. Grę na pierwszy rzut oka można uznać za klon GTA, jednak będzie to niesprawiedliwe. Tytuł broni się bowiem oryginalnymi pomysłami, takimi jak rozbudowany system walki wręcz czy system dobry/zły policjant, który ocenia nasze poczynania. Nasze postępki nie przechodzą bez echa – jeśli zachowujemy się jak przestępcy, zabijamy innych czy krzywdzimy cywilów, tracimy reputację u policji, choć zdobywamy renomę w gangu. Jeśli natomiast bierzemy udział w pościgach, łapiemy opryszków i unikamy przemocy, jesteśmy cieplej postrzegani przez służby porządkowe. Ma to o tyle duże znaczenie, że w grze obecny jest rozbudowany system rozwoju postaci. Uczymy się nowych ciosów, umiejętności (zależnie od frakcji) i zwiększamy parametry naszego bohatera.

Gra ma znakomicie opowiedzianą fabułę i zwroty akcji, które potrafią zszokować. Konstrukcja misji i liczne aktywności poboczne dają złudzenie, że miasto naprawdę żyje. Twórcy pieczołowicie przygotowali różne dzielnice Hongkongu i udało im się oddać specyficzny azjatycki klimat tego miasta. W grze zwiedzamy porty rybackie, slumsy, świątynie i masę innych charakterystycznych miejsc. Natrafiamy tu na wiele ukrytych znajdziek, szkoły uczące nowych stylów walki czy dodatkowe misje. W tytule zadbano o balans między sekwencjami strzelanin a kolejnymi pojedynkami kung-fu rodem z filmów akcji. Mocną stronę tej produkcji stanowi również muzyka w stacjach radiowych, która jest wyjątkowo urozmaicona.

Choć tytuł ten zebrał świetne oceny, jego sprzedaż nie należy do imponujących. Szczególnie biorąc pod uwagę koszty produkcji i oferowaną jakość. W 2014 roku gra doczekała się ponownego wydania z ulepszoną grafiką i 24 DLC. Sleeping Dogs: Definitive Edition można nabyć za grosze, otrzymując w zamian świetną i urozmaiconą produkcję. Warto!

Dlaczego warto wrócić do tej gry?

  1. Tytuł oferuje niezłą fabułę z ciekawymi misjami i wieloma zwrotami akcji.
  2. W Hongkongu czeka masa aktywności pobocznych.
  3. System walki i nauka kolejnych combosów są satysfakcjonujące.
  4. Klimat gry przez większość czasu jest lekki i zabawny.
Sleeping Dogs

Sleeping Dogs

PC PlayStation Xbox

Data wydania: 14 sierpnia 2012

Informacje o Grze
8.3

GRYOnline

8.4

Gracze

9.4

Steam

OCEŃ
Oceny
Podobało się?

37

Którą z wymienionych gier wspominasz najlepiej?

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry
2017-10-13
19:48

freedompzn Junior

freedompzn

Baaardzo brakuje mi tutaj SILENT STORM...dlaczego UFO, które obecnie odnosi sukces, będąc tylko namiastką tego co tam można było robić, zdobywa grono użytkowników...a takie perełki giną ;(

Komentarz: freedompzn
2017-10-17
18:51

Seboolek Generał

Sleeping Dogs. Do tej pory gram od czasu do czasu. Swietna historia na dwa fronty. Wielce sprawiajace przyjemnosc walki w bliskim kontakcie. Takiego systemu bardzo brakuje mi w serii GTA.

Komentarz: Seboolek
2017-10-21
17:19

kil69 Senator

kil69

8 niezłych gier, które nie odniosły sukcesu finansowego

A w śród nich Original War. No zabiję. Jaka niezła gra? To jest najlepszy singlowy RTS w jakiego kiedykolwiek zagrałem. Nie z sentymentu, rok temu grałem w niego na steamie i nadal trzyma się wyśmienicie.

Komentarz: kil69
2018-01-01
11:48

zanonimizowany747924 Centurion

Z tej listy szczególnie wybijają się dwa tytuły: Sacrifice i Giants: Citizen Kabuto. Sacrifice to moja ulubiona gra ze wszystkich możliwych gatunków (jedynie Fallout i Age of Decadence mogłyby się z nią równać, ale i tak były problem), właściwie gra bezbłędna czego nie mogę powiedzieć o żadnym innym tytule. Jakim cudem nie odniosła sukcesu - nie wiem. Takiego potencjału nie ma też żadna inna gra, ale niestety nawet na tamte czasy była zbyt trudna dla wielu i myślę, że głównie dlatego tak słabo się sprzedała. Z Giants jest podobnie, choć potencjału na kontynuację za bardzo tu nie widzę.

Komentarz: zanonimizowany747924
2019-07-13
17:15

Kaczmarek35 Senator

Kaczmarek35

Zdecydowanie Sacrifice i Giants: Citizen Kabuto.

Komentarz: Kaczmarek35

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl