Daenerys Targaryen – Gra o tron. Serialowe postaci, które naprawdę WKURZYŁY widzów

- 13 serialowych postaci, które naprawdę wkurzyły widzów
- Bryce Walker – 13 powodów
- Delphine LaLaurie – American Horror Story
- Daenerys Targaryen – Gra o tron
- Generał Talbot – Agenci T.A.R.C.Z.y
- Berlin – Dom z papieru
- Małżeństwo Waterfordów – Opowieść podręcznej
- Gemma Teller Morrow – Sons of Anarchy
- Człowiek w czerni - Westworld
- Claire Underwood – House of Cards
- Ravonna Renslayer – Loki
- Vivian – Kim jest Anna?
- Cal Jacobs (ojciec Nate’a) – Euforia
Daenerys Targaryen – Gra o tron

- Skąd znamy tę postać: Gra o tron
- Czy wcześniej była lubiana: tak
- W którym momencie przekroczyła ostateczną granicę (sezon/odcinek): s08e05
- Czy udało się jej zrehabilitować: nie
Bohaterowie Gry o tron tyle razy rozgrzewali widzów do czerwoności, że ciężko wybrać absolutnego lidera, jeżeli chodzi o irytowanie fanów. Jako że nieszczęsny ósmy sezon wciąż jednak jest tematem stosunkowo świeżym, zdecydowałem się na Daenerys.
Pamiętacie boom na nadawanie dzieciom imion zapożyczonych z sagi Martina? Arya, Jon czy Daenerys – po 2011 roku są ich już na świecie tysiące. Jakież musiało być zdziwienie nieszczęsnych rodziców, kiedy ich ulubiona bohaterka stała się nagle największym złoczyńcą całego serialu. O uproszczeniach scenariuszowych i nagłej, nierealistycznej przemianie postaci granej przez Emilię Clarke powiedziano już chyba wszystko, więc można dodać tylko: „HBO, how dare you?”.
Nie wziąwszy jednak pod uwagę pośpiechu DD-ków (czyli showrunnerów produkcji – Davida Benioffa i D.B. Weissa), a skupiając się na samym zachowaniu Daenerys, trudno zachować sympatię do tej postaci. Smocza Królowa, której przez cały czas leżało na sercu dobro poddanych, nagle postanowiła wyrżnąć w pień całe miasto. Gdyby jeszcze walczyło ono do samego końca. Niestety, mimo ogłoszenia kapitulacji, Daenerys postanowiła zemścić się w najokrutniejszy z możliwych sposobów – paląc żywcem poddanych Cersei. Jasne, miała swoje powody, by nienawidzić królowej, przeszła też wcześniej naprawdę trudne chwile. Tyle że to, co zrobiła, przebiło wszystkie czyny Ramsaya, Joffreya, Eurona i Cersei razem wzięte. Nie o taką królową nic nie robiliśmy.

Hannibal Lecter to przy Ramsayu Boltonie delikatny altruista, a wikingowie zapewne baliby się walczyć przeciwko temu drugiemu. Ramsay nie jest w stanie mieć dla kogokolwiek jakiegokolwiek współczucia. Najczęściej zajęty jest spełnianiem własnych zachcianek. Pechowo dla wszystkich bohaterów GoT, którzy stają mu na drodze, zalicza się do nich zadawanie wymyślnych tortur czy jak najbardziej bolesnej śmierci.
Chyba ze względu na fakt, że w serialu niemal nie pojawiały się jednoznacznie pozytywne postacie, Ramsay stał się szybko niezwykle popularny i... lubiany. Sytuacja zmieniła się jednak, gdy wykorzystał Sansę. No cóż, jego antyfanów może pocieszyć fakt, że dziewczyna zemściła się na nim w równie okrutny sposób.

W przeciwieństwie do Ramsaya Joffrey od początku był postacią nielubianą. Tak naprawdę wcale nie chodziło o jego okrucieństwo – takich person jest przecież w Grze o tron cała masa. Decydująca była w tym przypadku geneza jego zepsucia. Joffrey nie był bękartem (no, przynajmniej teoretycznie), niekochanym dzieckiem, tak jak Ramsay, tylko rozpieszczanym od samego początku przez matkę i resztę dworu dziedzicem tronu.
Nawet prawdziwy ojciec Joffreya, Jaime, uważał swego syna za potwora. Trudno mu się dziwić. Ostatecznie resztki sympatii widzów młody Baratheon stracił za sprawą spontanicznej decyzji o ścięciu Neda Starka. Od tamtej pory fani królewskiego namiestnika z niecierpliwością czekali na śmierć Joffreya. A kiedy ta wreszcie nastąpiła, internet zalały memy, których autorzy najczęściej wyrażali radość z powodu zgonu rozpieszczonego króla, w niewybredny sposób pisząc o jego zdolnościach w zakresie... czegokolwiek poza zadawaniem innym cierpienia.