Divinity: Original Sin 2. 10 gier, w których możesz zabić KAŻDĄ postać
- 10 gier, w których możesz zabić KAŻDĄ postać
- Fallout 1 i Fallout 2
- Carmageddon (seria, z akcentem na wersję z 2015 roku)
- Arcanum
- Dwarf Fortress
- Undertale
- Hitman 3
- Divinity: Original Sin 2
- Dark Souls
- The Sims
Divinity: Original Sin 2

- Premiera: 2014
- Gatunek: RPG
- Czy uśmiercenie wszystkich jest jednym z celów gry: nie
Średniej wielkości belgijskie studio stworzyło wielkie RPG, które spodobało się graczom bardziej niż Dragon Age: Inkwizycja, nie dało żadnych szans źle zaanimowanej Andromedzie i przebiło sukces podobnego pod wieloma względami i naprawdę solidnego Pillars of Eternity 2. Wszystko to udało się dzięki skutecznemu balansowi pomiędzy wciągającą historią a autoironicznym humorem, a przede wszystkim dzięki genialnej mechanice klasowej – tak elastycznego, a jednocześnie wciąż nierezygnującego całkowicie z tej idei systemu nie było jeszcze nigdy dotąd.
Jeżeli gracze nie zainstalują odpowiednich modów, niektóre z ich umiejętności mogą zranić, a nawet zabić towarzyszy i postronnych obserwatorów. Oczywiście, od czego jest zwój ożywienia, niemniej daje to poczucie ciągłego zagrożenia, balansowania na granicy życia i śmierci.
Co więcej, możemy też zabić NPC, towarzyszy z poprzedniej gry (choć przecież jej akcja dzieje się przed wiekami, więc dużo ich przy życiu nie zostało), a nawet Bogu ducha winnych wieśniaków. Przyznaję się bez bicia, robiłem to, kiedy potrzebowałem dosłownie kilku punktów doświadczenia do awansu na maksymalny (dzięki użyciu modów – 35.) poziom. I wiecie co? I tak , %@#% nie wystarczyło.
