Two Worlds III wciąż w fazie preprodukcji
Chociaż od zapowiedzi Two Worlds III minęło już sporo czasu, gra wciąż jest w bardzo wczesnej fazie rozwoju. Wydawca serii zakłada, że na nową część poczekamy jeszcze co najmniej 4 lata.
Bartosz Krawcewicz
Two Worlds III, kolejna odsłona serii stworzonej przez krakowskie studio Reality Pump, nie ukaże się szybciej niż za 4-5 lat – takiej informacji udzielił serwisowi Wccftech przedstawiciel firmy TopWare Interactive, będącej wydawcą cyklu. W marcu 2016 roku przedsiębiorstwo informowało, że gra powinna być gotowa w przeciągu 36 miesięcy. Chociaż termin ten minie już w marcu 2019 roku, tytuł wciąż jest w fazie preprodukcji.

Pierwsza część Two Worlds ukazała się w 2007 roku na PC i Xboksa 360. Tytuł doczekał się dwóch rozszerzeń: Tainted Blood i Curse of Souls. Two Worlds II wyszedł w listopadzie 2010 roku na PC, Xboksa 360 i PlayStation 3. Niecały rok po premierze produkcja otrzymała pierwszy oficjalny dodatek zatytułowany Pirates of the Flying Fortress.
Niedługo po odejściu z Reality Pump znacznej części pracowników w 2013 roku (z podporą firmy, Mirosławem Dymkiem, na czele), firma popadła w problemy finansowe i strukturalne, czego konsekwencją było zamknięcie studia w 2015 roku. Gdy już wszyscy zdążyli się pogodzić ze stratą krakowskiego studia, w marcu 2016 roku pojawiła się szokująca informacja: firma jednak żyje i zapowiada dwa kolejne dodatki do Two Worlds II oraz zupełnie nową część serii – Two Worlds III.
Stało się coś, czego nikt się nie spodziewał. Sześć lat po premierze podstawowej wersji Two Worlds II i dwa lata po „zamknięciu” Reality Pump, ukazało się drugie rozszerzenie do gry – Call of the Tenebrae. Trzeci dodatek, pod tytułem Shattered Embrace, wciąż oficjalnie powstaje (przedstawiciel firmy TopWare Interactive twierdzi, że ukończenie go, to teraz najwyższy priorytet dla studia pracującego nad serią). Od czasu premiery Call of the Tenebrae, Two Worlds II otrzymał jeszcze tylko dwa DLC do trybu wieloosobowego: Echoes of the Dark Past 1 i 2.

- Two Worlds (seria)
- Reality Pump
- TopWare Interactive
- daty premier / opóźnienia (gry)
- polskie gry
- gry RPG
- PC
- PS4
- XONE
Komentarze czytelników
zanonimizowany637308 Konsul
Jedynka mistrzostwo jak dla mnie, ale dwójka była nie udana produkcją, grywalną ale drewnianą, prawie w każdym aspekcie.
zanonimizowany664739 Senator
Ja się nieźle bawiłem przy jedynce i dwójce i zapewne przy trójce też nie będę psioczył.
O ile doczekam.
-balrog- Legionista
Grałem w TW 1 i 2 i nie dziwię się, że szału nie zrobiły. O ile pod względem mechaniki, wielkości świata czy grafiki było ok, to jednak zawiodzilo to, co liczy się w grach RPG, nawet jeśli to tylko action RPG. Drewniane postacie, słabe dialogi, taki sobie klimat, nijaka fabuła, zadania poboczne też szału nie robiły. Jedynkę jakoś ukończyłem, ale dwójka juz skutecznie zanudziła mnie prawie na śmierć. Za to Wiedźminy 1 i 2 do których niektórzy tu porównują to gry o kilka klas lepsze, i nawet jeśli mechanika czasem niedomagała, to cała reszta to wynagradzała.
ogórekdamian Konsul

Ograłem Dwójkę z pierwszym dodatkiem i dla mnie to mega średniak, z kiepskimi zadaniam i toporną walką. Więc ta trzecia część niech nawet wychodzi za 100lat.
Irek22 Legend

Do Two Worlds zabierałem się kilka razy i za każdym razem po 2-3 godzinach dawałem sobie z tą grą spokój. Jednak ponad 2 lata temu zacisnąłem zęby i przeszedłem cały główny wątek fabularny oraz niemałą liczbę zadań pobocznych, przy czym świata zwiedziłem chyba ok. 30%, bo co za dużo, to niezdrowo. I muszę przyznać, że w ostatecznym rozrachunku, nie grało mi się w tę grę źle - później, gdy moja postać była mocarzem, któremu nikt nie mógł fiknąć, grało mi się wręcz dobrze.
Rok później odświeżyłem sobie Obliviona, którego też postanowiłem przejść w całości, jeśli chodzi o wątek główny (a przy okazji oczywiście niemałą liczbę zadań pobocznych). I stwierdzam, że... w Two Worlds grało mi się lepiej niż w Obliviona.
Nie żeby Two Worlds to była jakaś super gra, ale chyba najgorsze w niej jest pierwsze kilka godzin. Problem w tym, że takich najgorszych pierwszych godzin jest w Two Worlds pewnie z ok. 10...
Jeżeli zaś chodzi o Two Worlds II, to jeszcze w tę grę nie grałem, choć od 4 lat mam ją na Steamie. I pewnie nie zabiorę się za nią przez kolejne 4 lata...