Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 29 stycznia 2022, 13:40

The Book of Boba Fett czerpie pomysły ze Star Wars 1313 - twierdzi jeden z producentów gry

Seriale The Mandalorian oraz Księga Boby Fetta korzystają z dorobku anulowanej produkcji Star Wars 1313, co potwierdza jeden z byłych twórców gry.

W SKRÓCIE:
  1. Grant Parker – były projektant Star Wars 1313 – przyznał, że pracował nad etapami widocznymi w filmie przedstawiającym prototyp gry, który został udostępniony w tym tygodniu.
  2. Producent zauważył, że wiele elementów anulowanego dzieła zostało zmodyfikowanych, by pasowały do serialu The Book of Boba Fett.

W tym tygodniu do sieci trafił materiał filmowy przedstawiający prototypową wersję przygodowej gry akcji Star Wars 1313. Choć owe „Uncharted w klimacie Gwiezdnych wojen” zostało anulowane w 2013 roku, wydaje się wciąż mieć wpływ na uniwersum. Jeden z twórców tytułu postanowił na Twitterze odnieść się zarówno do udostępnionego fragmentu rozgrywki, jak i jego znaczenia dla serialu The Book of Boba Fett.

Lucasfilm pamięta o Star Wars 1313

  1. Grant Parker jest obecnie jednym z producentów w studiu Insomniac Games. Zanim poświęcił się pracy przy takich grach jak Marvel's Wolverine czy Ratchet & Clank: Rift Apart, szlifował swoje umiejętności przy Star Wars 1313.
  2. Producent miał wkład w tworzenie baru widocznego na początku filmu oraz fabryki mięsa (w późniejszym fragmencie toczy się w niej pościg). Zdaniem Parkera pomysły z anulowanego dzieła zostały zmodyfikowane, a następnie wykorzystane w serialu o przygodach Boby Fetta. Wśród nich znajdują się m.in. sceny w chłodni z wiszącymi tuszami mięsa tauntaunów (piąty odcinek), przez którą przedzierał się też bohater gry. W epizodzie tym występuje znany z serialu The Mandalorian Din Djarin.
  3. Podobieństwa nie uszły także uwadze Patricka Wrena, byłego pracownika LucasArts, który napisał na Twitterze: „To jest ze [Star Wars – dop. aut.] 1313!”. Obecnie projektant zatrudniony jest w Respawn Entertainment, a w swoim portfolio ma m.in. grę Star Wars Jedi: Upadły zakon.

Przyszłość produkcji spod znaku Gwiezdnych wojen

Słowa Granta Parkera zdają się potwierdzać tezę, wedle której Disney nie odcina się od dzieł, które powstawały przed tym, jak firma przejęła LucasArts. W serialu The Mandalorian ważną funkcję pełnią np. mroczni szturmowcy (ang. dark troopers) – z pomocy tych elitarnych droidów korzystał moff Gideon. Motyw ten po raz pierwszy pojawił się w grze Star Wars: Dark Forces z 1995 roku, która obecnie należy do Legend, czyli opowieści spoza nowego kanonu Gwiezdnych wojen.

Zgodnie ze słowami dziennikarza Jasona Schreiera, raczej nie mamy co liczyć na wskrzeszenie Star Wars 1313, nawet jeśli dziś prototyp gry budzi wiele pozytywnych emocji. Niewykluczone jednak, że kolejne elementy tego dzieła zobaczymy w trzecim sezonie The Mandalorian lub jednej z przyszłych gier z uniwersum wykreowanego przez George’a Lucasa.

  1. Star Wars – strona oficjalna

Krzysztof Kałuziński

Krzysztof Kałuziński

W GRYOnline.pl związany z Newsroomem. Nie boi się podejmowania różnych tematów, choć preferuje wiadomości o niezależnych produkcjach w stylu Disco Elysium. W dzieciństwie pisał opowiadania fantasy, katował Pegasusa, a potem peceta. Pasję przekuł w zawód redaktora portalu dla graczy prowadzonego z przyjacielem, jak również copywritera oraz doradcy w sklepie z konsolami. Nie przepada za remake'ami i growymi tasiemcami. Od dziecka chciał napisać powieść, choć zdecydowanie lepiej tworzy mu się bohaterów niż fabułę. Pewnie dlatego tak pokochał RPGi (papierowe i wirtualne). Wychowały go lata 90., do których chętnie by się przeniósł. Uwielbia filmy Tarantino, za sprawą Mad Maksa i pierwszego Fallouta zatracił się w postapo, a Berserk przekonał go do dark fantasy. Dziś próbuje sił w e-commerce i marketingu, jednocześnie wspierając Newsroom w weekendy, dzięki czemu wciąż może kultywować dawne pasje.

więcej