Do premiery gry S.T.A.L.K.E.R. 2 wciąż daleka droga – Siergiej Galjonkin z Epic Games twierdzi, że tytuł został zapowiedziany na trzy lata przed premierą w celu znalezienia wydawcy podczas tegorocznych targów E3; projekt wciąż ma podobno istnieć tylko na papierze.

S.T.A.L.K.E.R. 2 nie będzie drugą, lecz czwartą podróżą do Zony. Po premierze pierwszej odsłony serii, czyli Cienia Czarnobyla, marka doczekała się jeszcze dwóch produkcji. Mowa o prequelu zatytułowanym Czyste niebo i kontynuacji historii z „podstawki”, noszącej miano Zew Prypeci. W wyżej wymienione pozycje można zagrać na komputerach osobistych.
W połowie maja dowiedzieliśmy się, że studio GSC Game World pracuje nad grą S.T.A.L.K.E.R. 2. W pierwszym oficjalnym komunikacie autorzy poskąpili jakichkolwiek konkretów na temat swego projektu, poza orientacyjną datą premiery, która ma się odbyć w 2021 roku. Głos w sprawie zabrał jednak Siergiej Galjonkin z Epic Games – w trakcie podcastu dotyczącego tworzenia gier wideo Galjonkin odpowiadał na pytania słuchaczy; jak nietrudno się domyślić, przewinęła się tam również kwestia kolejnej podróży do Zony (via DTF).
Galjonkin stwierdził, że Siergiej Grigorowicz (szef GSC Game World i właściciel praw do marki S.T.A.L.K.E.R.) zapowiedział omawianą produkcję tak wcześnie (trzy lata to przecież kawał czasu), by wygenerować tak zwany „hype” i powołując się na duże zainteresowanie graczy, znaleźć dla niej wydawcę. Galjonkin mówił też, że gra znajduje się obecnie we wczesnej fazie projektowej, a powstanie przy udziale nowego zespołu, niezwiązanego z trzecią odsłoną cyklu Kozacy; niemniej oprócz nowych deweloperów w ekipie mieliby się pojawić również ludzie, którzy brali udział w tworzeniu wcześniejszych produkcji spod szyldu S.T.A.L.K.E.R.
W tym momencie warto przypomnieć, że na podstawie enigmatycznego tweeta Galjonkina gracze zaczęli snuć domysły, wedle których S.T.A.L.K.E.R. 2 miałby działać w oparciu o technologię Unreal Engine; sam zainteresowany w żaden sposób nie odniósł się jednak do tych rewelacji.

Dzieje projektu S.T.A.L.K.E.R. 2 były burzliwe. Gra została zapowiedziana w 2010 roku, a według pierwszych oficjalnych doniesień jej premiera miała się odbyć dwa lata później. W poszukiwaniu ciekawych pomysłów na questy twórcy zwrócili się nawet z prośbą o pomoc do fanów. Po kilku miesiącach GSC Game World podzieliło się też pierwszymi konkretami, zgodnie z którymi tytuł miał wymagać stałego połączenia z Internetem (choć szybko okazało się, że autorzy nie podjęli jeszcze decyzji w tej sprawie) i najlepiej wyglądać na komputerach osobistych (nie zapominajmy, że produkcja zmierzała również na konsole poprzedniej generacji). Pierwsze zgrzyty pojawiły się pod koniec 2011 roku, kiedy to do sieci trafiły szkice koncepcyjne z gry oraz informacja, że studio zostanie zamknięte. Ostatecznie projekt został zawieszony w kwietniu 2012 roku, by niczym Feniks z popiołów odrodzić się po sześciu latach; w międzyczasie pojawiły się plotki, wedle których prawa do marki miała przejąć Bethesda lub firma BitComposer Games, jednak szybko zostały one zdementowane.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
Więcej:„Jak śmiecie dawać nam taką papkę?”. Fani Battlefield 6 są wściekli na EA za jakość nowych grafik
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
31

Autor: Krystian Pieniążek
Współpracę z GRYOnline.pl rozpoczął w sierpniu 2016 roku. Pomimo że Encyklopedia Gier od początku jest jego oczkiem w głowie, pojawia się również w Newsroomie, a także w dziale Publicystyki. Doświadczenie zawodowe zdobywał na łamach nieistniejącego już serwisu, w którym przepracował niemal trzy lata. Ukończył Kulturoznawstwo na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Prowadzi własną firmę, biega, uprawia kolarstwo, kocha górskie wędrówki, jest fanem nu metalu, interesuje się kosmosem, a także oczywiście gra. Najlepiej czuje się w grach akcji z otwartym światem i RPG-ach, choć nie pogardzi dobrymi wyścigami czy strzelankami.