Shovel Knight zmieni model biznesowy

Twórcy z Yacht Club Games nadal pracują nad grą Shovel Knight. Tym razem zmianie ulegnie model dystrybucji - na wiosnę będzie można taniej kupić pojedyncze kampanie wchodzące w skład gry lub nieco droższy bundle, zawierający wszystkie dodatki. Z innych wieści, tytuł otrzyma lokalny co-op, a rycerz z łopatą zagości na platformie Nintendo Switch.

Studio Yacht Club Games wydaje się zawsze mieć nowe pomysły dla swojego oczka w głowie – platformówki retro Shovel Knight, która do końca zeszłego roku sprzedała się w liczbie ponad 1,5 miliona kopii. Nowy rok to idealny czas na zmiany i podążając tym tropem twórcy postanowili dokonać rewizji opcji zakupu dla swojego tytułu. W poście na swojej oficjalnej stronie deweloper oznajmia jakie modyfikacje wprowadzi w niedalekiej przyszłości. Na początek, wszyscy dotychczasowi nabywcy gry Shovel Knight otrzymają dostęp do Shovel Knight: Treasure Trove, czyli swojego rodzaju parasola, pod którym oferowane będą za darmo wszystkie dotychczasowe, jak i przyszłe dodatki.

Treasure Trove ma być „skarbnicą”, zawierającą wszystko, co związane z marką Shovel Knight.

„Jak to, ale przecież wszystkie dodatki były już udostępniane za darmo” - zdziwi się ktoś. No i tu właśnie nastąpi największa zmiana. Deweloper wspomina, że w okolicach „wiosny” zacznie sprzedaż każdej z kampanii indywidualnie, po niższej cenie. Osobno zakupimy więc Shovel Knight: Shovel of Hope (to nowa nazwa podstawowej fabuły gry), Shovel Knight: Plague of Shadows czy nadchodzące dodatki Shovel Knight: Specter of Torment, Shovel Knight: King Knight’s Campaign czy Shovel Knight: Battle Mode. Oczywiście dostępny będzie także całościowy zbiór, czyli wspomniane wcześniej Treasure Trove, ale tu cena będzie już wyższa od poprzedniej.

Zanim jednak pojawią się komentarze odnośnie kolejnego skoku na kasę, warto wysłuchać powodów takiego kroku twórców, które wydają się być całkiem sensowne. Po pierwsze, jeśli ktoś już wsparł Yacht Club Games swoim zakupem, nie będzie musiał nigdy zapłacić nic ekstra (niezależnie od tego czy tytuł kupiliśmy w sklepie, czy w systemach cyfrowej dystrybucji). Tym samym nadal spełniana jest obietnica o zapewnianiu graczom darmowych dodatków. Jednocześnie dostępnych będzie dużo więcej możliwości zakupu dla różnych osób, przykładowo nowy gracz taniej sprawdzi, czy produkt w ogóle jest dla niego, a powracający fan może w łatwy sposób pobawić się w nowych kampaniach na innej platformie.

Po drugie, twórcy przygotowują społeczność gry na zmiany. Jeśli ktoś chce otrzymywać przyszłe dodatki za darmo, to ma jeszcze czas na zakup produkcji w standardowej cenie – na Steam kosztuje ona obecnie 15 euro, czyli ok. 65 zł. Autorzy zapewnili też odpowiedzi na różne pytania w oficjalnym FAQ.

Dodatkowo deweloper wspomniał też o paru atrakcjach, jakie czekają nas w nadchodzących miesiącach. Choć nadal brakuje konkretnej daty, najnowsza kampania DLC – Specter of Torment – zostanie udostępniona w miesiącach wiosennych, wraz z obiecywanym wcześniej trybem Body Swap (w którym nastąpi zamiana płci wielu postaci np. główny bohater z łopatą stanie się kobietą, a ratowana Shield Knight – mężczyżną). W dalszych planach na 2017 rok jest jeszcze kampania z King Knightem oraz lokalny tryb rywalizacyjny Battle Mode.

Miłym bonusem jest też rychłe dodanie trybu kooperacji do wersji konsolowych i PC (wcześniej ten sposób rozgrywki był zarezerwowany dla platformy Nintendo Wii U). Jeśli już jesteśmy przy japońskiej firmie, Yacht Club Games ogłosiło także, że ich gra zagości na Nintendo Switch. Jak by nie patrzeć, studio ma przed sobą pracowity rok.