Koncern Microsoft zdecydował się na ujawnienie pełnej ścieżki dźwiękowej gry Lips – produkcji muzycznej przygotowanej z myślą o platformie Xbox 360, będącej odpowiedzią na Singstar firmy Sony. W jej skład wejdzie czterdzieści zróżnicowanych utworów, w tym wielkie hity rocka i światowego popu.
Koncern Microsoft zdecydował się na ujawnienie pełnej ścieżki dźwiękowej gry Lips – produkcji muzycznej przygotowanej z myślą o platformie Xbox 360, będącej odpowiedzią na Singstar firmy Sony. W jej skład wejdzie czterdzieści zróżnicowanych utworów, w tym wielkie hity rocka i światowego popu.
Gracze uzyskają możliwość zaśpiewania do takich piosenek, jak Take on Me zespołu a-ha, In Bloom Nirvany, No One Alicii Keys, czy też Another One Bites the Dust Queen. Przed Wami pełna lista utworów:
To jednak nie wszystkie utwory, jakie będą mogli przetestować przyszli posiadacze Lips. Uzyskają oni bowiem możliwość poszerzenia zestawu o własne piosenki (wystarczy, że podepną do konsoli odtwarzacz lub pendrive z piosenkami zapisanymi w formacie .mp3) oraz pobrania gotowych, odpowiednio przystosowanych kawałków za pośrednictwem Rynku Xbox Live. Kolejne publikacje będą się pojawiać w sieci w regularnych odstępach czasowych, najprawdopodobniej co tydzień.
Sama gra zostanie wydana 18 listopada. Wówczas odbędzie się amerykańska premiera Lips, która poprzedzi debiut w wybranych krajach europejskich i Australii. W zestawie z płytą znajdą się dwa bezprzewodowe mikrofony. Produkcją Lips zajmuje się studio iNiS (ma w dorobku m.in. świetnie przyjęte Elite Beat Agent na Nintendo DS), wspierane przez pracowników Microsoft Game Studios.
Gracze
0

Autor: Piotr Doroń
Z wykształcenia dziennikarz i politolog. W GRYOnline.pl od 2004 roku. Zaczynał od zapowiedzi i recenzji, by po roku dołączyć do Newsroomu i już tam pozostać. Obecnie szef tego działu, gdzie zarządza zespołem złożonym zarówno ze specjalistów w swoim fachu, jak i ambitnych żółtodziobów, chętnych do nauki oraz pracy na najwyższych obrotach. Były redaktor niezapomnianego emu@dreams, gdzie zagnała go fascynacja emulacją i konsolami, a także recenzent magazynu GB More. Miłośnik informacji, gier (długo by wymieniać ulubione gatunki), Internetu, dobrej książki sci-fi i fantasy, nie pogardzi również dopieszczonym serialem lub filmem. Mąż, ojciec trójki dzieci, esteta, zwolennik umiaru w życiu prywatnym.