Silent Hill 2 był bezsprzecznie największym polskim hitem października. Niemniej również inni rodzimi deweloperzy mieli powody do zadowolenia.
Polskie lato, skądinąd grzejące z nawiązką, nie zaoferowało zbyt gorących towarów fanom polskich gier. Pod tym względem już wrzesień okazał się cieplejszy, a październik przyniósł prawdziwe upały w temacie premier z Polski.
Poza powyższymi nowościami do sprzedaży trafiły m.in. następujące konwersje polskich gier:
Nikogo chyba nie zaskoczy bezsprzecznie największy polski hit października: Silent Hill 2 nie dał konkurencji żadnych szans. Odświeżenie kultowego survival horroru w wykonaniu studia Bloober Team miało swoich przeciwników, ale w ostatecznym rozrachunku gra zyskała wielkie uznanie graczy.
Mało który polski tytuł zebrał w tym roku tyle opinii na Steamie, nie mówiąc o tym, że 95% z nich jest pozytywnych. Również w PlayStation Store grę przyjęto ciepło: średnia ocen z ponad 15 tys. not to 4,88/5.
Żaden inny tytuł nie zagroził pozycji SH 2. Niemniej to nie jedyny październikowy sukces polskich deweloperów. Age of History 3 pewnie zajęło drugą pozycję na podium, a choć to niewątpliwie bardziej niszowa produkcja, ponad 5 tysięcy opinii na Steamie zostawia w tyle premierowy wynik wielu produkcji większych wydawców niż de facto jednoosobowe studio Łukasza Jakowskiego.
Trudniej byłoby obiektywnie wskazać, kto zajął trzecie miejsce. Można by wyróżnić premierę Recycling Center Simulator, całkiem udany start wczesnego dostępu Worshippers of Cthulhu albo przyzwoite wyjście ze Steam Early Access Gunsmith Simulator. Dalej wypadałoby też wspomnieć o Son of a Gun – które nie przyciągnęło tłumów na Steamie (po części być może z powodu premiery na Switchu 11 dni wcześniej?), ale zbiera niezłe oceny – lub King’s Orders albo o wersji 1.0 Forgive me Father 2.
Równie mocno rozgrzały graczy doniesienia z polskiego rynku gier. Zupełnie nowych tytułów nie zapowiedziano znowu tak wiele, ale nawet bez wirtualnej Akademii Pana Kleksa czy Cronos: The New Dawn branża wyraźnie nie szykuje się do zimowego snu (do szczegółów każdorazowo linkujemy pod tytułami gier).
Z innych wieści warto wspomnieć o zapowiadanych zmianach na szycie CD Projektu, obietnicy studia Bloober Team odnośnie do tworzenia, ekhm, kiepskich gier, założeniu polskiego oddziału firmy SneakyBox (specjalizującej się w konwersjach gier, m.in. Lords of the Fallen) oraz, rzecz jasna, targach Poznań Game Arena. Poznaliśmy też budżet Play of Battle oraz wnioski wyciągnięte przez twórców Witchfire z dotychczasowego rozwoju gry.
Październik nie był dobrym miesiącem dla growej giełdy. Artifex Mundi dawno ma za sobą rekordowe wzrosty i nie sposób wskazać spółki, która nie straciła w ubiegłym miesiącu (co zresztą dotyczy całej branży). Oczywiście nie dla wszystkich firm była to równie wielka porażka. Akcje CD Projektu nadal były warte więcej niż jeszcze na początku lipca, a firma ma ambitne plany na kolejne lata.
Po tak gorącym miesiącu chciałoby się, by również listopadowe gry rozgrzały nas w trakcie jesiennych chłodów. Niestety na razie się na to nie zapowiada. Wyjście Sengoku Dynasty z wczesnego dostępu, premiera dodatku House Flipper: Dine Out i być może debiut Afterblast to jednak trochę za mało, chyba że Polacy szykują jakieś niespodzianki na przedostatni miesiąc 2024 roku.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
1

Autor: Jakub Błażewicz
Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).