Kolejna niezależna perełka błyskawicznie podbiła serca graczy. BALL x PIT to pełna akcji gra z elementami roguelike’a, łącząca nowoczesne pomysły z duchem klasycznych automatów arcade.
BALL x PIT znalazło już 750 tysięcy nabywców od premiery.
BALL x PIT sprzedaje się jak ciepłe bułeczki. Jak poinformował twórca gry, znalazła już ona ponad 300 tysięcy nabywców.
W ostatnich dniach na rynku zadebiutowały dwie prawdziwe perełki niezależnej sceny, które podbiły serca tysięcy graczy. Jedną z nich jest Escape from Duckov, o której już Wam wspominałem, a drugą – oryginalna gra akcji z elementami roguelike’a, BALL x PIT. To dzieło Kenny’ego Suna od premiery 15 października zbiera doskonałe recenzje zarówno od krytyków, jak i graczy.
W serwisie Metacritic pecetowa wersja produkcji może pochwalić się średnią ocen 84/100, a jeszcze lepiej wypada w oczach społeczności – na Steamie aż 96% recenzji jest pozytywnych. Gracze chwalą BALL x PIT za uzależniającą mechanikę, świetną ścieżkę dźwiękową i proste, ale satysfakcjonujące zasady. Wielu porównuje ją do hitowego Vampire Survivors, podkreślając, że to tytuł, do którego chce się ciągle wracać.
Warto dodać, iż nie mówimy tu o niszowym hicie wyłącznie dla garstki entuzjastów. Według danych ze SteamDB BALL x PIT w szczytowym momencie przyciągnęło ponad 22 tysiące jednoczesnych graczy, co czyni go jednym z najgłośniejszych niezależnych debiutów tej jesieni.
Warto przy tym zauważyć, że są to statystyki wyłącznie z wersji PC. BALL x PIT dostępne jest również na PS5, XSX/S, Nintendo Switcha 1 i 2 oraz w usłudze Game Pass Ultimate / PC Game Pass, więc faktyczne wyniki są bez wątpienia znacznie wyższe.
BALL x PIT to dynamiczna gra akcji inspirowana legendarnym Arkanoidem – zręcznościowym tytułem opracowanym przez Taito i wypuszczonym na automaty arcade w 1986 roku. W produkcji Kenny’ego Suna wcielamy się w śmiałka eksplorującego ruiny zniszczonego miasta Ballbylon, gdzie w top-downowej perspektywie eliminujemy hordy przeciwników za pomocą pocisków odbijających się od ścian. Mechanika przypomina tę z kultowej zręcznościówki od Taito, ale została wzbogacona o elementy progresji i losowości typowe dla roguelike’ów.
W miarę postępów zdobywamy nowe rodzaje „piłek” i możemy łączyć je w potężne kombinacje. Między wyprawami odpoczywamy w Nowym Ballbylonie, który rozwijamy, wznosząc budynki i odblokowując kolejne postacie oraz bonusy.
BALL x PIT nie oferuje języka polskiego.
1

Autor: Kamil Kleszyk
Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.