Niesamowita popularność bety Bad Company 2

Pecetowe beta-testy wojennej strzelaniny Battlefield: Bad Company 2 trwają od wczoraj. Od wczoraj również trwa powolne zapychanie internetu przez napierające rzesze chętnych do zasmakowania nowej gry studia DICE.

Filip Grabski

29 stycznia 2010 19:20

Pecetowe beta-testy wojennej strzelaniny Battlefield: Bad Company 2 trwają od wczoraj. Od wczoraj również trwa powolne zapychanie internetu przez napierające rzesze chętnych do zasmakowania nowej gry studia DICE.

Jak donoszą serwisy Multiplay i Fileplay, w ciągu pierwszych 21 godzin trwania bety stworzono ponad 100 tysięcy nowych kont, a w szczytowym momencie serwery obsługujące testy przyjmowały przeszło 10 tysięcy połączeń na sekundę. Multiplay jest jedną z europejskich firm świadczących usługę hostingu dla Bad Company 2, dzięki czemu mogli pochwalić się ponad milionem wejść na swoją stronę, a serwis Fileplay zaś rozdał w ciągu niecałych trzech godzin około 10 tysięcy kluczy. „Nigdy nie widzieliśmy takiego zapotrzebowania,” powiedział Craig Fletcher z firmy Multiplay. „W szczytowym momencie obsługiwaliśmy ponad 10 tysięcy połączeń na sekundę, ale i tak poradziliśmy sobie z tym lepiej niż inni, których serwery były przeciążone przez wiele godzin.”

Jeśli jeszcze nie przyłączyliście się do tego pospolitego ruszenia przypominamy, że Sklep GRY-OnLine oferuje klucz do beta-testów wraz z przedpremierowym zamówieniem własnej kopii gry. Na radosne strzelanie do kolegów macie 4 tygodnie – okres testów zakończy się 25 lutego. Premiera tej długo wyczekiwanej przez wielu (a w szczególności pecetowców, wszak nie dostąpili zaszczytu zagrania w tylko konsolową „jedynkę”) gry nastąpi już 5 marca. Bawić się będą mogli posiadacze komputerów, Xboksów 360 (przeznaczone dla nich sieciowe demo również jest już dostępne) i PlayStation 3. W ramach substytutu zaś proponujemy zapoznanie się z dwoma świeżutkimi zapowiedziami Bad Company 2: