Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 4 lutego 2010, 09:33

autor: Adrian Werner

Need For Speed World Online coraz piękniejsze

Coraz większymi krokami zbliża się europejska i amerykańska beta Need For Speed World Online. Wpis na oficjalnym blogu pokazał jak dużych usprawnień graficznych powinniśmy oczekiwać w porównaniu z wersją tajlandzką.

Coraz większymi krokami zbliża się europejska i amerykańska beta Need For Speed World Online. Wpis na oficjalnym blogu pokazał jak dużych usprawnień graficznych powinniśmy oczekiwać w porównaniu z wersją tajlandzką.

Need For Speed World Online coraz piękniejsze - ilustracja #1

Ekipa odpowiedzialna za sieciowe wcielenie klasycznej serii w pocie czoła pracuje nad uczynieniem ze swojego dzieła najlepszego tytułu w historii tej marki. Czy zespół podoła takim zapowiedziom przekonamy się dopiero za kilka miesięcy. Wiadomo jednak, że w odświeżenie warstwy graficznej włożono masę pracy. Poziomy zyskały lepsze tekstury oraz nowy system oświetlenia. Z kolei pobocza są teraz znacznie gęściej zapełnione dodatkowymi elementami scenerii. Niektóre odcinki tras zostały nie tyle przerobione, co zastąpione kompletnie nowymi.

Fani serii często dopytują się o obecność systemu pogody i zmieniające się pory roku. Odnosząc się to tego, twórcy stwierdzili, że nie wiadomo czy uda im się wprowadzić te elementy już na starcie. Obecnie zespół koncentruje się na maksymalnym doszlifowaniu głównej mechaniki gry, jednak życzenia fanów zostaną prawdopodobnie spełnione w ramach późniejszych uaktualnień.

Need For Speed World Online coraz piękniejsze - ilustracja #2

Need For Speed World Online to wyścigowa gra typu MMO tworzona przez studio Black Box w tandemie z oddziałem EA mieszczącym się w Singapurze. Anglojęzyczna beta ruszy już wkrótce, a premiera pełnej wersji zapowiadana jest na jesień tego roku. Więcej informacji i obrazków możecie znaleźć na wspomnianym już blogu oraz oficjalnej stronie gry.

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej