Lords of the Fallen 2 dopiero w fazie koncepcyjnej. CI Games szuka partnera do ukończenia gry

Po ostatniej wpadce, jaką okazał się Sniper: Ghost Warrior 3, CI Games wróciło do drugiego tytułu, który stał się znakiem rozpoznawczym warszawskiego studia - Lords of the Fallen. Niestety bez pomocy z zewnątrz wydanie drugiej części gry może stanąć pod znakiem zapytania.

Łukasz Mitka

4 lipca 2017 13:55

Pierwsza część gry zyskała grono wiernych fanów.

Mimo zapewnień ze strony CI Games, że prace nad Lords of the Fallen 2 ciągle trwają, twórcy zdecydowali się szukać pomocy wśród zewnętrznych partnerów. Potwierdza to w rozmowie z serwisem Eurogamer dyrektor generalny studia – Marek Tymiński:

Włożyliśmy sporo pracy w Lords of the Fallen 2, sporo aspektów gry zostało już ukończonych. Teraz trzeba znaleźć dodatkowy zespół, z którym razem będziemy mogli dokończyć grę. Kiedy znajdziemy takiego partnera, zaczniemy działać według ustalonego planu.

Tymiński z optymizmem podchodzi do całej sprawy i uważa, że gra powinna pojawić się w sprzedaży na platformy PC, PlayStation 4 i Xbox One w ciągu dwóch lat. Zupełnie przeciwnego zdania jest Tomasz Gop, główny projektant tytułu, który został zwolniony z firmy w zeszłym tygodniu. Serwis Eurogamer skontaktował się również z nim:

Pracowałem nad grą niemal dwa lata i wiem, że tytuł nie wyszedł jeszcze poza fazę koncepcyjną.

Tytuł udowodnił, że Polacy potrafią stworzyć ciekawą alternatywę dla Dark Souls.

Wzmożone prace studia nad Lords of the Fallen 2 związane są z nową strategią CI Games, w której polska firma rezygnuje z tworzenia tytułów typu AAA na rzecz mniejszych, ale bardziej dopracowanych produkcji. Jak mówi Tymiński:

Mamy duże ambicje odnośnie naszych przyszłych tytułów, ale nie oznacza to, że muszą to być typowe blockbustery. Po prostu nie widzę możliwości, by w niedalekiej przyszłości studio było stać na zwiększenie budżetów zarówno w ramach produkcji, jak i marketingu. Co za tym idzie - nasze gry nie będą w stanie konkurować z większymi tytułami. Mamy za to ambicje i ekipę, która chce tworzyć wspaniałe projekty.

Graczom pozostaje czekać i liczyć na to, że kolejna odsłona serii nie podzieli losu Sniper: Ghost Warrior 3, a studio będzie w stanie odbić się od dna po tej marketingowej porażce.

Więcej:Po 14 latach odkryto, że najbardziej dramatyczna walka z Dark Souls zawiera banalny błąd, który wypacza atak bossa