Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 20 listopada 2009, 18:43

autor: Szymon Liebert

Kolejna próbka marketingu Dante’s Inferno

Kilka dni temu w sieci pojawił się zaskakujący i podejrzany zwiastun, w którym zaprezentowano rzekomą chrześcijańską produkcję na konsolę Wii - Mass: We Pray. Na filmie rodzina z dwójką dzieci oddawała się czynnościom rodem z nabożeństwa kościelnego, wykorzystując między innymi kontrolery w kształcie krzyży. Za tym wszystkim stoi marketing Electronic Arts.

Kilka dni temu w sieci pojawił się zaskakujący i podejrzany zwiastun, w którym zaprezentowano rzekomą chrześcijańską produkcję na konsolę Wii - Mass: We Pray. Na filmie rodzina z dwójką dzieci oddawała się czynnościom rodem z nabożeństwa kościelnego, wykorzystując między innymi kontrolery w kształcie krzyży. Za tym wszystkim stoi marketing Electronic Arts.

Byliśmy pewni, że cały filmik był żartem, ale nie wiedzieliśmy kto i po co go zrobił. Prawdę możecie odkryć na oficjalnej stronie uduchowionej produkcji. Wszystko wygląda niesamowicie, ale wystarczy kliknąć w przycisk pre-order lub zdjęcia i czar pęka. Zamiast niebiańskiej okładki w pastelowej kolorystyce pojawia się odezwa od twórców Dante’s Inferno - „Idź do diabła”.

Kolejna próbka marketingu Dante’s Inferno - ilustracja #1

Oczywiście całość jest następnym rozdziałem „wirusowej” kampanii gry, którą firma Electronic Arts rozpoczęła w tym roku. Całość jest mocno kontrowersyjna, bo część z poprzednich pomysłów spotkała się z różnorakimi komentarzami. Pamiętamy między innymi rzekome protesty grup chrześcijańskich przeciwko tytułowi, zorganizowane oczywiście przez menedżerów wydawcy.

Tym razem Electronic Arts chyba trafia z żartem w sedno. W końcu ma on dotyczyć jednego z kręgów piekielnych – Herezji – który pojawi się w grze. Pomysły twórcy czerpią naturalnie z Boskiej komedii, czyli dzieła średniowiecznego pisarza. Nie jest to jednak wierna adaptacja a raczej coś w stylu podejścia znanego z God of War, czyli mniej lub bardziej twórczego czerpania z tekstu.