Powróciła kultowa strategia. Twórcy Twierdzy: Krzyżowiec przyznają, że jej odświeżenie nie było łatwe

W ramach przygotowań do premiery Stronghold: Crusader – Definitive Edition opublikowano długi i wyczerpujący materiał ukazujący kulisy produkcji.

Adrian Werner

15 lipca 2025 19:37

Powróciła kultowa strategia. Twórcy Twierdzy: Krzyżowiec przyznają, że jej odświeżenie nie było łatwe Źródło: FireFly.

Aktualizacja #2 (15 lipca, godz. 19:37)

Twierdza Krzyżowiec: Edycja ostateczna jest już dostępna. Zgodnie z przewidywaniami, gra kosztuje na Steamie 91,99 zł, lecz do 29 lipca możecie ją nabyć o 10% taniej – za 82,79 zł. Pierwsze recenzje są na pograniczu „bardzo pozytywnych” i „przytłaczająco pozytywnych” (95% przechylnych opinii spośród ponad 100 wszystkich wystawionych), a w produkcji bawi się obecnie ponad 12 tys. osób jednocześnie.

Aktualizacja #1 (15 lipca, godz. 9:30)

Odświeżenie kultowej gry strategicznej Twierdza: Krzyżowiec zadebiutuje na Steamie już dzisiaj o godzinie 17:00. Tytuł będzie kosztować 19,99 euro (obstawiamy, że cena w złotówkach wyniesie ok. 90 zł)

Oryginalna wiadomość (14 lipca, godz. 14:20)

Jutro na rynku zadebiutuje Stronghold: Crusader – Definitive Edition, czyli odświeżona wersja kultowej strategii z 2002 roku. Czekających na ten tytuł graczy zainteresować powinien film dokumentalny ukazujący kulisy produkcji, opracowany przez kanał Zade we współpracy z odpowiedzialnym za serię studiem Firefly.

W materiale twórcy wytłumaczyli, że zdecydowali się odświeżyć grę, aby poprawić jej niedoskonałości oraz przede wszystkim zaktualizować ją pod współczesne standardy, tak aby społeczność wiernych fanów serii mogła bawić się w tę klasykę jeszcze przez długi czas.
Opracowanie remastera nie było łatwe. Pierwowzór miał unikalny, przestarzały kod, więc odświeżenie gry nie ograniczyło się jedynie do podrasowania grafiki.
Tworząc remaster, twórcy bardzo starali się, aby wszystkie ulepszenia, zarówno grafiki, jak i rozgrywki, nie pozbawiły gry tego, za co fani pokochali pierwowzór.
Autorzy powspominali również historię studia. Pierwszy Stronghold został opracowany w bardzo szybkim tempie i niektóre klasyczne jego elementy, takie jak rozprzestrzeniający się po mapie ogień, zostały dodane raptem kilka tygodni przed premierą.
Po sukcesie projektu Firefly utrzymywało taką szaleńczą prędkość produkcji i paskudnie zemściło się to na zespole przy Stronghold 2. Ta gra była szalenie ambitna i m.in. przeniosła serię w 3D, ale została wypuszczona zbyt szybko, co poskutkowało fatalnym stanem technicznym. Co jednak ciekawe, gracze mimo to okazali się dosyć wyrozumiali i ostatecznie projekt okazał się sukcesem kasowym.
Późniejsze lata nie były łatwiejsze dla studia. W 2008 roku zespół skasował grę Dungeon Hero, gdy stracił inwestora z powodu kryzysu finansowego. Mocnym rozczarowaniem okazało się także Stronghold 3, które wypuszczono zbyt wcześnie i w kiepskim stanie technicznym, co poskutkowało słabymi recenzjami.
Momentem przełomowym dla studia okazała się premiera przeglądarkowego Stronghold Kingdoms. Gra stała się dużym sukcesem kasowym i nie tylko ułatwiła przetrwanie zespołowi, ale odświeżyła go również pod względem kreatywnym.