Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 16 grudnia 2021, 09:46

Horizon: Forbidden West zachwyca grafiką nie tylko na PS5 - oto screeny z PS4

Horizon: Forbidden West ma wyglądać lepiej od poprzednika nie tylko na PS5. Na dowód studio Guerrilla Games opublikowało screeny z wydania na PlayStation 4.

Druga część serii Horizon ma zachwycić graczy pod wieloma względami: bardziej zróżnicowanymi maszynami i ludźmi, większą swobodą w poruszaniu się (także w walce) etc. Twórcy obiecali też, że produkcja – choć de facto nextgenowa – będzie działać i wyglądać dobrze także na starszej konsoli Sony. Dowodem mają być świeże screeny z Horizon: Forbidden West, które pochodzą z wydania na PlayStation 4.

Źródło: Guerrilla Games na Twitterze.

Studio Guerrilla Games pochwaliło się obrazkami na Twitterze. Gra na tych screenach bez wątpienia prezentuje się bardzo dobrze, choć zapewne da się znaleźć takie czy inne uchybienia względem wydania na PS5.

Dla przypomnienia: deweloperzy obiecali poprawiony wygląd Aloy w stosunku do Horizon: Zero Dawn, przy jednoczesnym zachowaniu (jeśli nie poprawieniu) wydajności. Mają to umożliwić niewykorzystane wcześniej zasoby mocy PlayStation 4, aczkolwiek nadal nie podano żadnych szczegółów. Nie jest to też kwestia udanej konwersji – Forbidden West od początku powstaje i jest testowane zarówno na PS4, jak i PS5.

Niestety statyczne obrazki nie pozwalają stwierdzić, czy tytuł działa i prezentuje się w ruchu tak dobrze, jak sugeruje zespół Guerrilla Games. Nie mamy też pewności, czy twórcy mówią o standardowym modelu PlayStation 4, czy o wariancie Pro (choć podpisy na grafikach wskazują na tę pierwszą opcję). Dowiemy się tego bliżej premiery gry.

Horizon: Forbidden West zmierza na PlayStation 4 i PlayStation 5, na których zadebiutuje 18 lutego 2022 roku.

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej